Polska Agencja Inwestycji i Handlu (PAIH) planuje zwiększyć liczbę zagranicznych biur handlowych z obecnych 54 do 60 w 2025 r. Jest już przygotowana do otwarcia biur w Uzbekistanie i Argentynie w I kwartale, poinformował prezes Agencji Andrzej Dycha. Podkreślił, że PAIH będzie również intensyfikować prace celem wydobycia potencjału inwestycyjnego polskich firm.
„Chcielibyśmy rozwijać sieć zagranicznych biur handlowych, co jest odpowiedzią na zainteresowanie naszych przedsiębiorców również w wyniku […] zmniejszenia popytu eksportowego na rynkach europejskich. W tym roku jesteśmy w trakcie otwierania biura w Argentynie – ostatecznie być może jeszcze w tym miesiącu. Mam nadzieję, że operacyjnie rozpocznie swoją pracę [też] biuro w Uzbekistanie w bieżącym kwartale. Chcielibyśmy również otworzyć w tym roku biuro w Indiach. Do końca roku chcielibyśmy mieć 60 biur zagranicznych” – poinformował Dycha podczas konferencji prasowej.
Prezes Agencji przypomniał, że „PAIH, która wcześniej wspierała tylko inwestycje zagraniczne, ma zmieniony mandat i wspiera również inwestycje polskich firm”.
Dycha wskazał, że „powołujemy, rozwijamy regionalne biura handlowe, żeby zapoznać z ofertą PAIH małe i średnie przedsiębiorstwa lokalne”.
„Chyba po raz pierwszy, jeżeli chodzi o ilość aktywnych projektów w naszym pipeline polskie projekty są na pozycji pierwszej. Uważam, że to jest bardzo dobra tendencja” – powiedział także Dycha.
Agencja podała, że w obliczu międzynarodowych zawirowań gospodarczych, PAIH koncentruje się na wsparciu inwestycji strategicznych, które zwiększą innowacyjność i odporność polskiej gospodarki. Nowe perspektywy z wyraźnym naciskiem na sektory takie jak data center i półprzewodniki, stają się priorytetem na kolejne lata.
„Zagraniczni inwestorzy, z którymi rozmawiamy, komunikują nam, że Polska jest postrzegana jako kraj stabilny, przewidywalny o ustabilizowanej sytuacji również politycznej i otoczenia prawnego” – powiedział prezes PAIH.
Dycha wskazał, że otoczenie zewnętrzne i geopolityka charakteryzują się wysoką dynamiką i niepewnością, która może powstrzymywać inwestorów przed decyzjami. Dodał, że „pierwszą ofiarą nadchodzącej ewentualnej wojny handlowej są właśnie inwestycje”.
„Z dużym sukcesem stopniowo udawało nam się budować zainteresowanie inwestorów. Z kwartału na kwartał ta liczba projektów w pipeline rosła [w ub.r.] Pod koniec II kwartału wartość aktywnych inwestycji [w pipeline] wyniosła ponad 10 mld euro i na koniec III kwartału – ponad 12 mld euro. Korekta głównie nastąpiła w tej w tej części dotyczącej elektromobilności w wyniku wydarzeń na świecie i przyszłości tzw. 'zielonej agendy’ zwłaszcza w obszarze inwestycji związanych z elektromobilnością” – powiedział Dycha.
PAIH obsługuje obecnie projekty (w pipeline) o wartości 8,9 mld euro. Są to głównie projekty z sektora usług nowoczesnych – w tym dużo projektów związanych z centrami danych – oraz projekty produkcyjne z takich branż jak spożywcza i przemysł motoryzacyjny.
„Od momentu kiedy w Stanach zaczęła się kampania wyborcza, ujawniło się zdecydowane wstrzymanie i wyczekiwanie ze strony inwestorów, szczególnie na przykład azjatyckich, koreańskich, którzy przyglądają się temu, jak ta polityka będzie się kształtowała i co to będzie oznaczało dla inwestycji w Stanach, ale i również globalnie” – powiedziała zastępca Dyrektora Departamentu Wsparcia Inwestycji PAIH Monika Grzelak.
W 2024 roku PAIH wsparła 53 projekty inwestycyjne o łącznej deklarowanej wartości około 2,4 mld euro wobec 3,2 mld euro w 2023 r. (bez inwestycji firmy Intel), co przyczyni się do stworzenia 7 tys. nowych miejsc pracy. Najwięcej projektów realizowanych przez PAIH to inwestycje z sektora usług nowoczesnych. Wśród krajów pochodzenia projektów zagranicznych przeważali inwestorzy ze Szwecji, Stanów Zjednoczonych oraz Wielkiej Brytanii. Pod względem liczby zrealizowanych projektów liderem były polskie firmy.
Źródło: ISBnews