Polenergia jest gotowa zwiększyć portfolio rozwijanych projektów farm wiatrowych na lądzie o kilkaset MW, o ile zostanie zliberalizowana zasada 10h, poinformował prezes Michał Michalski.
„Jako lider transformacji energetycznej w Polsce przygotowujemy się i będziemy gotowi do powrotu do dynamicznego rozwoju nowych projektów lądowych farm wiatrowych, gdy tylko odpowiednie regulacje zostaną zmienione. Z nadzieją wsłuchujemy się w zapowiedzi strony publicznej związane z liberalizacją zasady 10h. Gdy tylko zostaną one zrealizowane, będziemy gotowi zwiększyć nasze portfolio projektów onshore w rozwoju o kolejne kilkaset MW. Będą to projekty, które dostarczą czystą, zeroemisyjną energię na rynek na konkurencyjnych warunkach” – powiedział Michalski, cytowany w komunikacie.
Przypomniał, że obecnie realizowanym celem Grupy Polenergia na najbliższe lata jest 3 000 MW mocy w morskich projektach wspólnie realizowanych z Equinor oraz ponad 500 MW mocy w zielonych inwestycjach na lądzie.
Zgodnie z obowiązującą od 2016 r. ustawą o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych, elektrownię wiatrową o mocy większej niż 40 kW można postawić w odległości nie mniejszej niż 10-krotność jej wysokości wraz z wirnikiem i łopatami (10h) od zabudowań mieszkalnych i mieszanych, w skład której wchodzi funkcja mieszkaniowa oraz obszarów szczególnie cennych z przyrodniczego punktu widzenia (np. parków narodowych czy krajobrazowych i rezerwatów).
Polenergia to polska spółka notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie działająca jako spółka holdingowa dla jej zależnych spółek operacyjnych działających w obszarze wytwarzania energii z konwencjonalnych i odnawialnych źródeł oraz dystrybucji i obrotu energią elektryczną. Grupa Polenergia jest wspólnie kontrolowana przez panią Dominikę Kulczyk oraz spółkę Brookfield Asset Management Inc. z siedzibą w Kanadzie.
Źródło: ISBnews