Ponad 70% Polaków korzysta ze wsparcia dodatkowych osób podczas remontu. W tej grupie 45% decyduje się na fachowca, wynika z badania „Zwyczaje remontowe Polaków” zrealizowanego na zlecenie Grupy Atlas.
„Jak wynika z badania, przeszło 70% Polaków korzysta ze wsparcia dodatkowych osób podczas remontu. Blisko 1/3 decyduje się z kolei na samodzielny remont. O remontowe wsparcie zabiegają najczęściej osoby z wykształceniem wyższym (81%), młode – w wieku 25-34 lata (74%), zamieszkujące miasta powyżej 100 tys. mieszkańców (74%). Wśród Polaków, którzy korzystają ze wsparcia przy remoncie – 45% decyduje się na fachowca, 44% prosi o pomoc rodzinę, a niektórzy wynajmują także firmy remontowe – 18%” – czytamy w komunikacie poświęconym raportowi.
Jednak ponad połowa Polaków nie korzysta z usług fachowców (55%). Na pytanie, dlaczego nie zdecydowali się na współpracę, 54% odpowiedziało, że z uwagi na zbyt wysoki koszt usługi. Natomiast 1/3 z ankietowanych miała problem z dostępnością fachowca, a 27% z jego znalezieniem. Ponadto 1/5 badanych nie ma potrzeby korzystania z fachowców. Zdecydowanie mniej osób wskazywało jako powód niezatrudniania fachowca brak zaufania do umiejętności, słowności i terminowości, czytamy również.
„Do zaspokojenia potrzeb konsumentów niezbędni są wykwalifikowani specjaliści, o których coraz trudniej. Badania pokazują, że ponad 40% Polaków ma problem ze znalezieniem odpowiedniej ekipy remontowej. Rynek fachowców w Polsce jest bardzo dynamiczny. Zawód ten nie jest niestety uregulowany i na rynku pojawia się spora grupa osób, która nie do końca posiada odpowiednią wiedzę i umiejętności, jakie z pewnością posiadają chociażby Certyfikowani Fachowcy Atlas. Popyt na usługi remontowe na pewno będzie rosnąć. Konieczna jest więc inwestycja w szkolnictwo zawodowe, dalsza edukacja środowiska branżowego w zakresie utrzymywania standardów jakości, jak też zachęcenie młodych ludzi, do tego, by związali swoją przyszłość z branżą budowlaną” – skomentował prezes Grupy Atlas Paweł Kisiel, cytowany w komunikacie.
Wśród osób, które korzystają z usług fachowców, aż 70% decyduje się na taką współpracę, bo nie posiada dostatecznej wiedzy i umiejętności. Co więcej, 65% ma dzięki temu pewność dobrze wykonanej pracy, a 40% przyznaje, że zatrudnienie profesjonalisty jest wygodne. Dla 1/4 ankietowanych podstawowa korzyść to oszczędność czasu. Wśród zalet współpracy z fachowcem ankietowani wymieniali także brak konieczności samodzielnej pracy (60%), krótszy czas remontu (57%), możliwość uzyskania profesjonalnej porady na temat materiałów budowlanych (51%) oraz cenne, praktyczne wskazówki remontowe (49%) i brak konieczności zakupu materiałów do remontu (43%), wymienia Atlas.
Jednak z uwagi na bardzo dynamiczną sytuację na rynku mieszkaniowym, widoczny jest deficyt fachowców – zarówno do prac ogólnoremontowych, jak i bardziej wyspecjalizowanych. Podkreślają to także uczestnicy badania Grupy Atlas. Z tym problemem spotkało się 44% ankietowanych. Co trzeci Polak (32%) miał problem ze znalezieniem specjalisty od układania płytek czy podłóg (33%), a także od instalacji wodnokanalizacyjnej czy podłączenia urządzeń sanitarnych. 27% nie mogło znaleźć fachowca do założenia instalacji elektrycznej. Co piąty Polak miał problem ze znalezieniem stolarza, a 16% respondentów narzekało na brak malarzy czy tynkarzy.
Ponad połowa badanych czekała na fachowca do trzech miesięcy (52%), a co czwarty ankietowany do pół roku (26%). Jedynie co 10. Polak przyznaje, że zatrudnił fachowca od ręki (11%).
Badanie zostało przeprowadzone na reprezentatywnej grupie Polaków w wieku 25-55 lat, którzy w ostatnim czasie wykonywali remont domu lub mieszkania.
Grupa Atlas oferuje produkty chemii budowlanej – kleje do płytek, tynki, gipsy, zaprawy, systemy docieplenia, spoiny, silikony, wylewki czy izolacje. Atlas to także zakłady produkcyjne, kopalnie surowców, zakład energetyczny, firma spedycyjna i zagraniczne przedstawicielstwa handlowe oraz organizacje pożytku publicznego i centrum sportowo-konferencyjne. Jest liderem na rynku polskim i działa także poza granicami naszego kraju – m.in. w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Słowacji, Ukrainie, krajach bałtyckich, ale także Skandynawii, a nawet Mołdawii, Kazachstanie czy Mongolii.
Źródło: ISBnews