Produkcja betonu towarowego w Polsce wzrosła o 2,8% r/r do 26,6 mln m3 w 2021 r., po spadku o 1,2% rok wcześniej, szacuje Stowarzyszenie Producentów Betonu Towarowego w Polsce (SPBT). Pierwsze prognozy na ubiegły rok wskazywały na dalszą korektę rynku betonu towarowego, jednak stabilizacja rynku w pierwszej połowie roku i dynamiczne odbicie w drugiej połowie roku przełożyły się na wzrost w ujęciu całorocznym. W obecnej sytuacji niestabilności i niepewności co do perspektyw gospodarczych prognozowanie rynku betonu na 2022 r. jest trudne; co można powiedzieć na dziś – do tej pory branża nie notuje niepokojących spadków, wskazano.
SPBT ocenia, że pomimo sytuacji post-pandemicznej, rynek betonu towarowego zachowywał dotąd stosunkowo wysoką stabilność. Od blisko 5 lat notowany jest poziom produkcji betonu wysokości ok. 25 mln m3. Wolumenu tego nie obniżyły, mimo wcześniejszych obaw, nawet ograniczenia okresu pandemii. Obecnie, branża budowlana, w tym sektor betonowy, z uwagą obserwuje zmiany, jakie zachodzą na rynku – także wynikające z reakcji na wojnę rosyjsko-ukraińską. Jako najmocniejsze bodźce mogące wpłynąć na rynek betonu towarowego wymieniane są: zmniejszenie dynamiki PKB, wahania dostępności surowców, oraz ich ceny, a także wzrost stóp procentowych i inflacja, a co za tym idzie – zmniejszona dostępność kredytów mieszkaniowych.
„Mimo znacznego obecnie udziału bodźców hamujących branżę budowlaną, na razie nie notujemy niepokojących spadków. Nie możemy wykluczyć, że zahamowanie faktycznie nastąpi. Obserwujemy i staramy się wypracować najlepsze dla realizacji projektów rozwiązania. Podstawą przeciwdziałania niekorzystnym trendom jest dobra współpraca wszystkich uczestników procesu – od finansowania, przez inwestycję, do realizacji. Branża od kilku lat co kwartał zdaje egzamin ze sprzedaży, produkcji i logistyki. Jesteśmy zdania, że dzięki współpracy będzie to nadal możliwe – także w obecnych, bezprecedensowych warunkach gospodarczych” – powiedział prezes SPBT Michał Grys podczas konferencji „Wyzwania branży budowlanej – uwarunkowania, perspektywy”.
Zarząd Stowarzyszenia wskazuje, że minione dwa lata, ze względu na sytuację pandemiczną, były newralgiczne dla branży budowlanej. Producenci i wykonawcy z uwagą obserwowali reakcje rynku. Jednak rzeczywistość gospodarcza okazywała się dotąd dla branży bardziej pozytywna, niż pierwotne perspektywy. W roku 2020 Polska odnotowała jedną z najmniejszych recesji PKB w Europie (- 2,5%), a w minionym 2021 – wzrost PKB wyniósł 5,7% Głównymi składowymi odpowiadającymi za kondycję polskiej gospodarki w 2021 roku były konsumpcja prywatna oraz inwestycje. W tym okresie produkcja budowlano-montażowa zanotowała wzrost o 6,5% w porównaniu z rokiem 2020. Uczestnicy sektora budowlanego odczuli pierwsze pozytywne objawy stabilizacji rynkowej po okresie pandemii. Niestety minione tygodnie każą przyjrzeć się uwarunkowaniom gospodarczym w szerszym niż dotąd kontekście. Oczy branży zwrócone są nie tylko na aspekty makroekonomiczne takie jak inflacja, czy dostępność kredytów, ale także ceny paliw i surowców, podkreślono.
„Branża budowlana, w tym sektor betonowy, z uwagą obserwuje zmiany, jakie zachodzą na rynku, ponieważ jesteśmy od nich w dużym stopniu zależni. Zauważalna jest, oczywiście, niska przewidywalność po stronie kosztów działalności przedsiębiorstw w naszej branży. Wynika ona m.in. ze zmienności cen i dostępności surowców oraz komponentów niezbędnych do produkcji. Mamy również do czynienia z wysoką prognozowaną inflacją i spadkiem dynamiki PKB. Istotnym aspektem wpływającym pozytywnie na kondycję branży jest, przestrzeń dla rozwoju projektów w segmencie infrastruktury, w szczególności w obszarach energetycznych, kolejowych i hydrotechnicznych, a także duża aktywność w segmencie budownictwa magazynowo-logistycznego. Jak finalnie ukształtują się te dwa obszary, pokażą nadchodzące miesiące” – powiedział Grys.
W 2021 roku oddano do ruchu 37 odcinków dróg o łącznej długości 425,6 km, a także podpisano 46 umów na budowę nowych dróg o łącznej długości 555,1 km przy wartości kontraktów ok. 16,8 mld zł.
„Oczy branży, jak również całej gospodarki są obecnie skierowane na sektor budownictwa infrastrukturalnego. Zdaniem wykonawców brak stabilności cen materiałów budowlanych, paliwa i energii warunkuje udział przedsiębiorstw w przetargach i utrudnia podpisywanie umów na długoterminowe dostawy. Widać coraz większą ostrożność firm w tym zakresie, co w dłuższej perspektywie może spowodować wyhamowanie branży budowlanej w obszarze infrastruktury” – dodał członek zarządu SPBT Przemysław Malinowski.
Jak przewidują eksperci, budownictwo kubaturowe, szczególnie w sektorze mieszkaniowym, może zacząć mocniej wytracać dynamikę. Niewykluczone, że skutki tego zjawiska będą odczuwalne już w drugiej połowie bieżącego roku. Przyczyny zahamowania inwestycji w tym sektorze to, według ekspertów: niższa liczba pozytywnych decyzji kredytowych będąca konsekwencją wzrostu stóp procentowych i inflacji, a także niestabilność gospodarcza kraju i niepewność sytuacji, która skutkuje dużą ostrożnością ze strony inwestorów, również tych indywidualnych.
„Obecne zmiany w obszarze budownictwa kubaturowego naznaczone są sytuacją post-pandemiczną. Inwestorzy wykazują się ostrożnością, co znacząco spowalnia dynamikę w tym zakresie. Budownictwo mieszkaniowe uzależnione jest również od rynku kredytowego i ogólnych tendencji gospodarczych. Liczby pokazują, że w 1 kwartale 2021 roku udzielano średnio 20,1 tys. kredytów miesięcznie. W tym roku – analogicznie, już tylko 15,7 tys. Szacujemy, że w obliczu tych uwarunkowań, kluczowe dla producentów betonu będą w kolejnych trzech kwartałach jednak inwestycje infrastrukturalne” – powiedział wiceprezes Łukasz Żyła.
Jak ocenia SPBT, ostatnie wahania popytu na rynku inwestycji w przestrzenie biurowe są z kolei oczywistą konsekwencją restrykcji pandemicznych. Ograniczenia dotyczące wykorzystania biur oraz zmiana trybu pracy na zdalny lub hybrydowy znalazły przełożenie na liczbę rozpoczynanych budów. W 2021 roku wydano 784 pozwolenia na budowę dla tego rodzaju inwestycji – to tylko o 9 mniej niż w poprzednim roku. Biorąc pod uwagę prognozy pandemiczno-gospodarcze, eksperci wskazują na satysfakcjonującą stabilizację w tym sektorze. Jeśli, natomiast, chodzi o przestrzeń handlową, w porównaniu do poprzednich lat, coraz większą rolę zaczęły tu odgrywać wolnostojące parki handlowe i centra typu „convenience”, które istotnie zwiększyły swój udział w statystykach wszystkich formatów. Co również jest zauważalne, absolutny prym w obszarze budownictwa komercyjnego wiedzie sektor magazynowo-logistyczny, wskazano.
„Obszar budownictwa magazynowo-logistycznego był ostatnio najbardziej dynamicznie rozwijającym się podsegmentem budownictwa komercyjnego. Należy zauważyć, że wzrost handlu e-commerce w okresie pandemii i czasie post-pandemicznym, a także relokacje wielu firm, stworzyły przestrzeń do wielu nowych projektów, które są obecnie realizowane. Stale podpisywane są nowe umowy na kolejne inwestycje, co jest przez nas postrzegane jako pozytywne zjawisko” – podsumował Żyła.
Polski rynek betonu towarowego zajmuje czwarte miejsce w Unii Europejskiej pod względem produkcji. Na terenie naszego kraju działa ok. 1 100 wytwórni betonu z flotą blisko 3200 betonomieszarek. Generuje to ponad 20 000 miejsc pracy.
Źródło: ISBnews