ING Bank Śląski dostrzega rosnące zainteresowanie klientów produktami kredytowymi, choć wciąż czeka na większy wzrost kredytów inwestycyjnych niż kredytów obrotowych w przypadku przedsiębiorstw, poinformowali przedstawiciele banku.
„Widzimy rosnące zainteresowanie klientów produktem kredytowym i to nas bardzo cieszy. Zresztą, chcieliśmy takiego efektu już w ubiegłym roku z różnych powodów, o które państwo też nas często pytacie, tego zjawiska w takiej skali jeszcze nie było. […] Mamy też pozytywne zjawiska makroekonomiczne wewnętrzne, więc to wszystko sprzyja temu, aby to zainteresowanie było coraz większe i rzeczywiście ten rosnący pipeline widzimy” – powiedziała wiceprezes Bożena Graczyk podczas telekonferencji.
„Widzimy i chcielibyśmy widzieć, bo jeszcze musi się to przełożyć na wzrost wolumenów. Natomiast to, co widzimy również i tego jeszcze nie wiemy, to jest to wzrost zainteresowania ogólnie poziomem kredytowania, ale chcielibyśmy zobaczyć bardziej wzrost kredytów inwestycyjnych niż kredytów obrotowych. Bo to już widzieliśmy w roku 2022 i to się nie przełożyło potem na długoterminowe trendy związane z poziomem inwestycji” – dodał prezes Michał Bolesławski.
W I kw. 2025 r. portfel należności korporacyjnych wzrósł o 1,1 mld zł kw/kw i wyniósł 97,2 mld zł (+3 mld zł r/r). Portfel należności detalicznych wzrósł o 2 mld zł kw/kw do 73,2 mld zł (+7,2 mld zł r/r), podano w prezentacji wynikowej.
„Nasze wolumeny kredytowe wzrosły o 6% r/r i 2% względem końca 2024 roku. Głównym motorem naszego wzrostu są kredyty detaliczne, w tym w szczególności kredyty hipoteczne. Myślę, że warto przy tej okazji wspomnieć, że w pierwszym kwartale byliśmy drugim największym sprzedawcą kredytów hipotecznych w naszym kraju, osiągając ponad 23% udziału rynkowego w sprzedaży kwartalnej. Nasza sprzedaż wzrosła o 31% r/r i 24% w tym kwartale” – wskazała Graczyk.
Podkreśliła, że 4,7 mld zł sprzedaży portfela kredytów hipotecznych w tym kwartale jest wynikiem rekordowym dla banku.
„Tą sprzedażą pobiliśmy rekord, który miał miejsce 4 lata temu w pierwszym kwartale 2021 roku. Również w zakresie kredytów gotówkowych obserwujemy wzrosty, to jest 9-proc. wzrost rok do roku i to też jest bardzo pozytywny pozytywny trend” – oceniła.
Dodała, że działalność segmentu detalicznego bazuje na dużych wzrostach wolumenowych, ale także w zakresie należności korporacyjnych ING BSK odnotował wzrost.
„Ten wzrost wyniósł 3% r/r. W głównej mierze w tym kwartale rosły zaangażowania kredytowe w segmencie największych naszych klientów. Ten wzrost wynosił 5%. I myślę, że to jest też taki pozytywny trend, zjawisko, które obserwujemy, że jest coraz większe zainteresowanie naszych klientów finansowaniem w stosunku do poprzednich okresów i oby ten trend się utrzymał” – powiedziała Graczyk.
Dzięki tym zmianom wolumenowym udziały rynkowe banku w tym kwartale wzrosły – w segmencie korporacyjnym udział rynkowy sięgnął 12%, zaś w segmencie detalicznym – 10,1%, dodała.
„Te wzrosty kwartalne pokazują, że udało nam się rosnąć szybciej aniżeli rynek” – podkreśliła wiceprezes.
Zwróciła też uwagę, że jeśli chodzi o salda komercyjne, w tym kwartale udało się doprowadzić do sytuacji, w której wzrost wolumenów kredytowych jest wyższy aniżeli wzrost wolumenów depozytowych.
„Powiem szczerze, czekaliśmy na takie zjawisko już bardzo długo. Ostatni raz mieliśmy z nim do czynienia w trzecim kwartale 2022 roku. Mam nadzieję, że ten trend będzie się utrzymywał, bo dzięki temu będziemy mogli poprawiać się również w efekcie nasze wskaźniki loan to deposit i zmierzymy się z tą rosnącą w ostatnim czasie nadpłynnością” – podsumowała Graczyk.
Wskaźnik L/D banku wyniósł 75,4% wobec 67,5% w sektorze bankowym, podano też w prezentacji.
ING Bank Śląski jest notowany na GPW od 1994 r. Jego głównym akcjonariuszem jest holenderska grupa ING. Aktywa razem banku wyniosły 260,36 mld zł na koniec 2024 r.
Źródło: ISBnews
