Należąca do Shell sieć stacji LNG dla samochodów ciężarowych, licząca obecnie 5 placówek, w tym roku powiększy się o obiekt we Wrześni, a w 2023 roku – o kolejny w Gliwicach, poinformował ISBnews prezes Shell Polska Piotr Kuberka.
„W budowie jest jedna stacja we Wrześni, którą planujemy uruchomić jeszcze w tym roku. Kolejna powstanie już w roku 2023. Dzięki temu nasza polska sieć stacji LNG wzrośnie do 7 punktów” – powiedział Kuberka w rozmowie z ISBnews.
Shell korzysta też już z ciężarówek LNG do transportu paliw na swoje stacje. Dwie pierwsze cysterny już jeżdżą na południu Polski.
Według niego, następny krok to bio-LNG, choć tu na razie nie ma konkretnych planów dotyczących polskiego rynku, w przeciwieństwie do takich krajów, jak Niemcy czy Holandia.
„To jednak przejście z produktu niskoemisyjnego na zeroemisyjny, czy nawet o ujemnej emisyjności, więc z pewnością będzie to naturalny kierunek rozwoju, będziemy przyglądać się, kiedy tego typu rozwiązania będzie można zastosować również w naszym kraju” – dodał prezes.
W jego ocenie, popyt na LNG na polskich stacjach ze strony transportu rośnie dość dynamicznie, mimo że ostatnie wzrosty cen gazu ziemnego spowodowały, że nie jest on już tak konkurencyjny cenowo w porównaniu do diesla.
„Jednak długofalowo w rozwoju tego rynku wiele zależeć będzie od rządowego wsparcia dla firm transportowych, tak aby zakup i eksploatacja pojazdów ciężarowych zasilanych LNG mogły być konkurencyjne względem tradycyjnego napędu spalinowego” – podsumował.
Holendersko-brytyjski koncern Shell to największa firma paliwowa na świecie. W Polsce jest obecny od 1992 roku i jest czwartym pod względem wielkości operatorem stacji paliw – na koniec 2021 roku firma zarządzała siecią 437 stacji.
Źródło: ISBnews
