Sprzedaż opon w Polsce w III kw. 2023 r. zmniejszyła się we wszystkich segmentach: opony do samochodów osobowych spadły o -7%, SUV -19%, dostawczych -25%, do maszyn rolniczych -27%, przemysłowych -28%, do samochodów ciężarowych -26%, a opony motocyklowe o -10%, wynika z danych Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego (PZPO). Spadki zanotowano także na rynkach europejskich – we wszystkich segmentach.
„Trzeci kwartał pokazuje wciąż trudną sytuację w sprzedaży opon, ale liczymy na lepszą końcówkę tego roku i odbicie w kolejnym. Obserwujemy zmniejszającą się inflację oraz rosnący rynek wewnętrzny i mamy nadzieję, że to przełoży się także na sprzedaż opon” – powiedział prezes PZPO Jacek Pryczek, cytowany w komunikacie.
„Mimo trudnej sytuacji rynkowej, jakiej doświadczamy w tym roku, widzimy już promyki nadziei i wzrostu zamówień pod koniec III kw. Zamówienia od dystrybutorów na opony do wszystkich samochodów poniżej 3,5T DMC czyli osobowych, SUV i lekkich dostawczych osiągnęły we wrześniu poziom taki, jak rok temu. Czekamy na dane z kolejnych miesięcy. Ochładzająca się pogoda i kończąca się przyczepność opon letnich, a także mocno zużyte opony zimowe tej dużej grupy kierowców, jaka zdecydowała się nie wymienić opon wiosną – pozwala nam przypuszczać, że sprzedaż opon do klientów końcowych pod koniec roku będzie nawet większa niż w ubiegłym roku. Widać to już po kolejkach w serwisach oponiarskich i wydłużonym czasie oczekiwania na wolny termin” – dodał dyrektor generalny PZPO Piotr Sarnecki.
Europejskie Stowarzyszenie Producentów Opon i Gumy (ETRMA) opublikowało dane dotyczące sprzedaży opon na wymianę swoich członków w Europie za III kw. 2023 r. Dane wskazują na znaczny spadek we wszystkich segmentach, potwierdzając negatywną tendencję rynkową.
III kw. 2023 roku pokazuje 6% spadek sprzedaży opon konsumenckich w porównaniu do III kw. 2022 roku, pomimo pozytywnego trendu w rejestracji pojazdów. Podobnie segment opon do samochodów ciężarowych i autobusów odnotował spadek o -7%. Jednak najbardziej dotknięte były opony rolnicze, które zanotowały spadek sprzedaży o -21% oraz motocyklowe (-20%), podkreślono.
„Pogorszenie koniunktury na rynku odzwierciedla złożoną interakcję czynników, takich jak ciągły wzrost kosztów surowców, energii, logistyki i pracy. Ten krajobraz inflacyjny doprowadził do znacznego spadku popytu, co prawdopodobnie także wpływa na zmniejszenie zapasów” – wskazał sekretarz generalny ETRMA Adam McCarthy.
Źródło: ISBnews