Średnie ważone ceny sprzedaży nowych samochodów osobowych wzrosły o 10% r/r do kwoty 122 862 zł w 2020 roku, wynika z danych zebranych przez IBRM Samar.
W samym grudniu tak liczona cena wyniosła 125 294 zł, co oznacza wzrost w ciągu roku o 4,3%. Rekordowym miesiącem okazał się kwiecień, kiedy po raz pierwszy w historii średnia ważona cena sprzedaży nowego auta osobowego przekroczyła pułap 130 tys. zł, podkreślono.
„Specyficzne zmiany na tle całego rynku wykazuje segment samochodów premium. Rosnąca popularność aut tej grupy ma znaczący wpływ na wzrost cen, mimo że ceny w klasie premium rosną wolniej w porównaniu do całego rynku. Średnia ważona cena sprzedaży wynosi dla nich obecnie 232 227 zł, w ciągu roku wzrosła o zaledwie 4,1%. Istotny jest jednak rosnący udział samochodów klasy premium w rynku samochodów osobowych (wraz z minibusami). W 2019 roku stanowiły one 14% rynku, a w 2020 roku już 17,7% (+3,7 pkt proc.)” – czytamy w komunikacie.
W styczniu 2018 roku na zakup nowego samochodu osobowego w średniej cenie przykładowy Kowalski potrzebował blisko 31 pensji, czyli wynagrodzenia za 2 lata i 7 miesięcy pracy. W całym 2020 roku – poza okresem pierwszego lockdownu w kwietniu i maju – liczba wynagrodzeń potrzebnych na zakup auta oscylowała w przedziale 30-32 wynagrodzeń. Tylko w grudniu – za sprawą rekordowych w historii statystycznych zarobków na poziomie 5973,75 zł brutto – spadł do poziomu poniżej 29, podał również Samar.
Wśród marek, dla których średnie ważone ceny sprzedaży wzrosły najbardziej znalazły się te, które w największym stopniu zaczęły „elektryfikować” swoje modele, wynika także z materiału.
„Listę marek otwiera smart, którego średnia cena sprzedaży wzrosła aż o 85,1%. Jest to oczywiście związane z wycofaniem z oferty silników spalinowych i zastąpieniem ich elektrycznymi. Dwa kolejne miejsca zajmują przedstawiciele japońskiej motoryzacji: Suzuki (+14,1%) i Honda (+14%)” – czytamy dalej.
Źródło: ISBnews