Wprowadzenie waloryzacji elektronicznej opłaty drogowej zwiększy wpływy Krajowego Funduszu Drogowego (KFD) o 726 mln zł do 2030 roku, przy czym ma to nastąpić począwszy od roku 2022. Wówczas wpływ ten będzie większy o 63,31 mln zł, wynika z oceny skutków regulacji (OSR) do projektu ustawy o autostradach płatnych i KRD, która właśnie trafiła do konsultacji publicznych.
Głównym celem tego rozwiązania jest zmiana sposobu opłat za przejazd autostradą i wprowadzenie poboru opłaty w systemie swobodnego ruchu, tzw. free flow. Ma to poprawić przepustowość i ograniczyć zatory. Dodatkowo nowe rozwiązania pozwolą ograniczyć koszty związane z rozbudową, utrzymaniem i modernizacją manualnego systemu poboru opłat (dalej: MSPO), oraz wyeliminować koszty utrzymania miejsc poboru opłaty.
Wprowadzenie mechanizmu waloryzacji stawek opłaty elektronicznej zwiększy wpływy Krajowego Funduszu Drogowego w okresie 10 lat o kwotę 726 mln zł, w tym w 2022 r. – o 63,31 mln zł, 2023 r.- o 73,08 mln zł, w 2024 r. – o 77,76 mln zł.
W wyniki wejścia w życie projektowanej ustawy z KFD zostaną wydatkowane środki na:
- prowizję od wydanych biletów autostradowych przez przedsiębiorców (przy założeniu, że 80% wpływów z opłaty za przejazd autostradą zostanie wniesione tym kanałem dystrybucji i przy założeniu najwyższej kwoty prowizji przewidzianej projektowaną ustawą wyniosą ok 5,8 mln zł (rocznie). Wydatki te zostaną przeznaczone na kanały dystrybucji m.in. stacje benzynowe, czy aplikacje integrujące płatności
- prowizję dla dostawców kart flotowych (przy założeniu utrzymania dotychczasowego zainteresowania korzystaniem z tego typu usług – opłaty elektroniczne wnoszone w ten sposób stanowią obecnie średnio 47,6 mln zł miesięcznie i przy założeniu najwyższej kwoty prowizji przewidzianej projektowaną ustawą wyniosą 8,6 mln zł rocznie.
Kontrolę nad uiszczaniem opłat będą sprawowali funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej i pracownicy zatrudnieni w korpusie służby cywilnej w Krajowej Administracji Skarbowej (KAS). Kontrola co do zasady będzie odbywała się na poziomie backoffice’u, a kontrola mobilna na drodze będzie stanowiła jej uzupełnienie. W projektowanej ustawie maksymalny limit wydatków w perspektywie 10-letniej został oszacowany na maksymalnym poziomie 113,6 mln zł.
Jak podano w uzasadnieniu uwzględnia w szczególności szacowany koszt realizacji zadań kontrolnych dla obecnie eksploatowanych publicznych odcinków autostrad płatnych na poziomie 90,9 mln zł, tj. średnio 9,1 mln zł rocznie. Ustawa nie wywoła dodatkowych skutków finansowych dla budżetu państwa, bowiem obowiązki związane z realizacją nowych zadań na publicznych odcinkach autostrad płatnych będą realizowane bez zwiększania zatrudnienia i w ramach środków przewidzianych w budżecie państwa corocznie na działanie Krajowej Administracji Skarbowej (KAS).
Opłaty za przejazd są dochodem Krajowego Funduszu Drogowego i są przeznaczane na budowę infrastruktury drogowej. Skutki finansowe (nominalne) zostały oszacowane przy uwzględnieniu, że od stycznia do września 2020 r. 85% wpływów z opłaty elektronicznej pochodziło od przedsiębiorstw mających siedzibę na terytorium Polski.
Możliwość rozliczania opłaty za przejazd autostradą dla pojazdów lekkich z wykorzystaniem aplikacji mobilnej, ma zostać – jako opcja – wprowadzona w momencie uruchomienia nowego systemu, czyli od I kw. 2021 r.
W przyszłym roku ma też zostać udostępniony wolny pas dla pojazdów ciężkich wnoszących opłatę elektroniczną. Planowane jest wykorzystanie dwóch systemów – starego systemu ViaToll i nowego e-Toll – przez okres przejściowy, który ma wynieść ok. trzech miesięcy, czyli najprawdopodobniej II kw. 2021 r.
Przejazd odcinkami Konin – Stryków (autostrada A2) i Wrocław – Sośnica (autostrada A4) bez zatrzymywania się przed szlabanem będzie możliwy od 1 grudnia 2021 r.
Źródło: ISBnews