Na rynku kredytów mieszkaniowych nastąpiła poprawa w III kw. br. po wyraźnym osłabieniu sprzed 3 miesięcy, wynika z raportu AMRON-SARFiN. Eksperci Centrum AMRON szacują, że w całym roku 2020 wartość akcji kredytowej zmniejszy się o 6-7% wobec rekordowego roku 2019.
„W całym III kwartale liczba udzielonych kredytów mieszkaniowych wyniosła 48 782 sztuk, czyli o 7,97% więcej w porównaniu do poprzedniego okresu. Wartość nowo udzielonych kredytów hipotecznych wyniosła 14,141 mld zł – o 669 mln zł więcej, czyli 4,96% w odniesieniu do II kwartału bieżącego roku. W porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku (III kwartału 2019) wyniki akcji kredytowej były nieco słabsze. Zawartych zostało o 10 925 mniej (18,30%) umów kredytowych niż przed rokiem, a ich wartość była niższa o 2,734 mld zł (16,2%)” – czytamy w komunikacie poświęconym raportowi.
Dane z najnowszego raportu AMRON-SARFiN, monitorującego sytuację na rynku finansowania nieruchomości w Polsce, pokazują istotną poprawę w stosunku do poprzedniego kwartału. Po wyraźnym zaostrzeniu polityki kredytowej w II kwartale bieżącego roku w III kwartale banki złagodziły kryteria udzielania kredytów hipotecznych przy dalszym powolnym wzroście marży kredytowej i utrzymaniu podwyższonej marży dla klientów obarczonych wyższym ryzykiem. Jednocześnie część banków zdecydowała się na obniżenie wymogu wkładu własnego. Złagodzenie polityki kredytowej podyktowane było bardziej optymistyczną niż w poprzednim okresie oceną sytuacji na rynku mieszkaniowym i lepszymi perspektywami rozwoju sytuacji gospodarczej. Nie bez znaczenia był również odnotowany przez banki wzrost popytu na kredyty hipoteczne i presja konkurencyjna, podano również.
„W porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego – przypomnę – rekordowego roku wyniki bieżącej akcji kredytowej były – co zrozumiałe – słabsze, ale w porównaniu do II kwartału tego roku wzrosty wyniosły odpowiednio prawie 8% w przypadku liczby i 5%w przypadku wartości kredytów. Istotnym bodźcem do sięgania po kredyt było zapewnienie prezesa NBP, że co najmniej do końca 2022 roku Rada Polityki Pieniężnej nie podejmie decyzji o podwyższeniu podstawowych stóp procentowych. Stopa referencyjna na poziomie 0,1% z jednej strony zachęca do sięgania po tani kredyt hipoteczny, a z drugiej przekreśla szanse na jakiekolwiek zyski z lokat bankowych, co dodatkowo skłania do inwestowania w nieruchomości posiadanych oszczędności. Po trzech kwartałach tego roku banki udzieliły w sumie prawie 151 tys. kredytów o łącznej wartości ponad 44 mld zł. To pozwala na oszacowanie wyników na koniec roku 2020 z założeniem spadku wartości o 6-7% oraz spadku liczby nowych kredytów o 11-12% względem rekordowego wyniku roku 2019” – powiedział prezes Centrum Prawa Bankowego i Informacji, przewodniczący Komitetu ds. Finansowania Nieruchomości Mieszkaniowych Związku Banków Polskich Jacek Furga, cytowany w komunikacie.
Dotychczasowe doświadczenia pandemii nie przyniosły niekorzystnych zmian w zakresie struktury jakości portfela kredytów mieszkaniowych. W III kwartale udział kredytów zagrożonych w portfelu kredytów mieszkaniowych ogółem wyniósł 2,42%, pozostając tym samym na poziomie notowanym w kwartale poprzednim. Złotowe kredyty mieszkaniowe z zaległościami w spłacie na koniec września br. stanowiły 2,01% portfela kredytów złotówkowych, co oznaczało spadek o 0,03 pkt proc. Odsetek zagrożonych kredytów we franku szwajcarskim wyniósł 3,92% portfela (więcej o 0,1 pkt proc.). Nieznacznie wzrósł również udział kredytów zagrożonych w pozostałych walutach. Na koniec III kwartału wyniósł on 2,12%. W porównaniu do danych sprzed roku, udział zagrożonych kredytów mieszkaniowych ogółem nie zmienił się (2,42%), wskazano także.
Jak wskazują eksperci Centrum AMRON, okres jednego kwartału obowiązujących ograniczeń okazał się zbyt krótki na to, aby w trwały i istotny sposób zmienić trendy na rynku mieszkaniowym. Po krótkiej przerwie wywołanej obostrzeniami, w tym m.in. zakazem przemieszczania się, Polacy wrócili do zakupów mieszkań. Optymizm zachowali również deweloperzy, którzy po słabym II kwartale zaskoczyli rekordowymi – najwyższymi w historii rynku kwartalnymi i miesięcznymi liczbami uzyskanych pozwoleń i wdrożonej produkcji. W stosunku do notowań z drugiego kwartału, liczba mieszkań oddanych do użytkowania wzrosła o 24%, liczba wydanych pozwoleń o prawie 11%, a liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto, wzrosła o 42% w porównaniu do II kwartału 2020r. Te liczby oznaczają również istotne wzrosty w relacji do wyników z III kwartału 2019 roku. Wyjątkiem jest liczba uzyskanych pozwoleń budowlanych niższa o prawie 3% niż przed rokiem.
„Wzmożony popyt na nieruchomości mieszkaniowe znalazł odzwierciedlenie w poziomie cen transakcyjnych nieruchomości. W III kwartale 2020 roku odnotowano wzrosty średniej ceny transakcyjne mieszkań we wszystkich badanych lokalizacjach. Od wzrostu o 3,53% w aglomeracji katowickiej do 1,65% w Białymstoku. Średnia cena transakcyjna w Warszawie w III kwartale 2020 roku wyniosła 9 568 zł/m2 i była wyższa o 2,54% w odniesieniu do wartości notowanej w poprzednim okresie” – czytamy dalej.
W relacji do analogicznego okresu 2019 roku największe wzrosty przeciętnej ceny mieszkań zarejestrowano w aglomeracji katowickiej i Białymstoku – odpowiednio o 22,73% i 15,31%. W Warszawie w ciągu 12 miesięcy cena wzrosła o 8,86%.
„Mniej optymistycznie wyglądała natomiast sytuacja na rynku najmu mieszkań. Wprowadzona przez wyższe uczelnie w całym kraju zdalna nauka w semestrze zimowym była głównym czynnikiem bardzo wyraźnego spadku popytu na mieszkania pod wynajem, zwłaszcza w segmentach mieszkań najmniejszych – 1- i 2-pokojowych. Można jednak oczekiwać, że jest to efekt przejściowy i po ustąpieniu trwającej obecnie drugiej fali pandemii i prawdopodobnym powrocie studentów na uczelnie sytuacja w tym segmencie rynki mieszkaniowego wróci do normy” – podkreślono w komunikacie.
Mimo znacznej dynamiki zmian zachodzących na rynku najmu, w tym przede wszystkim zmian wysokości czynszów, należy się spodziewać, że będą one miały charakter przejściowy i relatywnie krótkotrwały, podsumowano.
Źródło: ISBnews