Program wsparcia do zakupu elektrycznych pojazdów ciężarowych (eHDV) oraz budowy infrastruktury ładowania dla pojazdów ciężarowych powinien jak najszybciej wejść w życie, najlepiej na przełomie II i III kwartału 2024 r., poinformował ISBnews dyrektor zarządzający PSPA Maciej Mazur.
„Zależy nam na tym, żeby program wsparcia do zakupu elektrycznych pojazdów ciężarowych oraz budowy infrastruktury ładowania dla pojazdów ciężarowych jak najszybciej wszedł w życie, najlepiej na przełomie II i III kwartału 2024 r. Nie chcę powiedzieć, że on już jest spóźniony, ale na pewno jest bardzo potrzebny. Co piąty samochód ciężarowy jeżdżący po europejskich drogach jest zarejestrowany w Polsce. To sprawia, że to segment dysponujący olbrzymim potencjałem pod kątem elektryfikacji. Zakładamy, że park elektrycznych samochodów ciężarowych w Polsce może zwiększyć się z nieco ponad 100 szt. obecnie do ponad 57 tys. szt. w 2030 r. Proponowany budżet nowego programu jest wysoki, więc może stanowić przeciwwagę dla faktu, że wchodzi on w życie dopiero teraz. Jeśli te środki zostaną efektywnie wykorzystane, będą stanowiły realną pomoc dla polskich przewoźników” – powiedział Mazur w rozmowie z ISBnews.
Zaznaczył, że PSPA w ramach trwającego procesu konsultacji będzie zabiegać o modyfikację jedynie kilku szczegółów tego programu.
„Po pierwsze, mam na myśli ograniczenie rocznego przebiegu zakupionego ze wsparciem programu pojazdu z 50 tys. km do 25 tys. km, bo tak duży limit praktycznie eliminuje usługi komunalne, np. śmieciarki, a zależy nam na tym, żeby tego typu pojazdy również przechodziły na napędy bezemisyjne. Po drugie, zależy nam, żeby nie ograniczać wsparcia budowy infrastruktury jedynie do sieci dróg TEN-T, ale rozszerzyć je na obszar 3 km od zjazdu z takiej drogi, ponieważ bardzo często miejscami postoju samochodów ciężarowych nie są miejsca obsługi podróżnych (MOP), ale punkty w pobliżu tras szybkiego ruchu, tzw. porty paliwowe. I wreszcie po trzecie nasz kluczowy postulat jest taki, żeby doprowadzenie przyłącza energetycznego do granicy działki, na której ma powstać stacja ładowania, należało do obowiązków operatora systemu dystrybucyjnego (OSD). Obecnie częste są przypadki, że wskazywane są przez OSD miejsca przyłączeniowe oddalone są nawet o kilka kilometrów od planowanej lokalizacji stacji ładowania. To często czyni całą inwestycję nieopłacalną z perspektywy operatorów” – wymienił Mazur.
Podkreślił, że PSPA jest skłonne poprzeć operatorów systemu dystrybucyjnego, żeby przeznaczyć wydzielony dla nich budżet w ramach programu wsparcia budowy infrastruktury, właśnie na doprowadzenie przyłączy do granic działek, na których wnioskodawcy programu chcieliby budować stacje ładowania.
„Przerzucenie obowiązku doprowadzenia przyłączy na operatorów stacji ładowania i nawet przygotowanie specjalnego budżetu na ten cel nie jest właściwym rozwiązaniem systemowym. Operator często nawet nie wie, ile będzie go kosztowało przyłącze. Korzystniejsze będzie przeznaczenie specjalnej puli środków na budowę przyłączy do granicy działki przez OSD” – podsumował Mazur.
Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych (PSPA) to największa w Polsce organizacja branżowa, kreująca rynek elektromobilności oraz promująca zero- i niskoemisyjne technologie w transporcie.
Źródło: ISBnews