Ze sztucznej inteligencji korzysta w pracy 59% osób rekrutujących pracowników, najczęściej wspierają się oni AI przy pisaniu wiadomości mailowych i sms-ów (36,9% badanych), tworzeniu briefów ogłoszeń (30,7%) oraz przygotowywaniu całego ogłoszenia (23,3%), wynika z raportu „Poszukuję talentów do IT. Perspektywa rekruterek i rekruterów 2023” No Fluff Jobs. Do wstępnej selekcji kandydatów i kandydatek wykorzystuje ją 7,1%. Z pomocy AI w procesach rekrutacji w ogóle nie korzysta 41% ankietowanych.
„Specyfika pracy zespołów HR przechodzi teraz dużą rewolucję. Zmienia się zakres obowiązków, a także używane narzędzia – blisko 60% korzysta już z pomocy AI przy codziennych obowiązkach. Warto inwestować w swój reskilling i upskilling oraz podnosić kompetencje, aby wciąż pozostać konkurencyjnym na rynku pracy” – powiedziała Chief People and Operations Officer w No Fluff Jobs Paulina Król, cytowana w komunikacie.
Jednocześnie 4,2% badanych przyznaje, że denerwuje ich, kiedy zauważają, że kandydaci i kandydatki korzystają ze sztucznej inteligencji przy wykonywaniu zadań rekrutacyjnych, a 7,7% deklaruje, że odrzuca kandydaturę, jeśli widzi, że dana osoba korzysta z AI podczas zadań rekrutacyjnych, gdy jest to zabronione, podkreślono.
Połowa polskich rekruterów i rekruterek uważa, że znalezienie kandydata lub kandydatki do pracy w IT jest obecnie łatwiejsze niż przed rokiem, podczas gdy zdaniem 7% aktualnie jest to trudniejsze. Blisko 1/4 ankietowanych prowadzi ponad 7 procesów rekrutacyjnych jednocześnie. Osoby rekrutujące najczęściej biorą udział w pierwszej rozmowie (88,5%) oraz koordynują przebieg rekrutacji (87,1%). Jednocześnie 37,3% ma wpływ na wszystkie elementy publikowanych ogłoszeń, a 52,3% – na niektóre. W gestii zespołów HR często nie leży decyzja o publikacji w ofertach pracy widełek proponowanych wynagrodzeń. Do podania tej informacji namawiało pracodawcę 70% badanych.
„Miniony rok namieszał w branży IT, a zmiany odczuli nie tylko specjaliści i specjalistki, ale również osoby rekrutujące. Z jednej strony fala zwolnień i wstrzymane rekrutacje sprawiły, że HR miał mniej pracy. Dlatego prawie 1/4 respondentów i respondentek naszego badania obawia się o swoją przyszłość w branży rekrutacyjnej. Z drugiej zaś strony – liczba osób aktywnie poszukujących pracy znacznie wzrosła, stąd 50,2% rekrutujących uważa, że znalezienie kandydata/kandydatki IT jest łatwiejsze niż rok temu” – dodała Król.
60,3% rekruterów i rekruterek twierdzi, że nie składa propozycji pracy osobom, które podczas spotkania zachowują się w lekceważący sposób. Najczęstszymi powodami odrzucenia danej kandydatury są niewystarczające kompetencje lub umiejętności (85,4% badanych) oraz zbyt wysokie oczekiwania finansowe kandydata lub kandydatki (81%). 38,3% badanych przyznaje, że zdarzyło im się odrzucić aplikację, ponieważ dana osoba kłamała na temat swojego doświadczenia zawodowego, wskazano również.
„Osoby zajmujące się rekrutacją zwracają również uwagę na błędy w otrzymywanych CV – najczęstszym, według 64,8% badanych, jest brak informacji o zadaniach wykonywanych w ramach podejmowanych projektów, 60,6% wskazuje podawanie informacji nieistotnych takich jak wiek czy adres zamieszkania. Niewiele mniej, bo 60,4%, zwraca uwagę na nieczytelny układ czy czcionkę zastosowane w CV. Zdaniem 45% respondentów i respondentek błędem jest wysyłanie uniwersalnego CV, niedostosowanego do konkretnego ogłoszenia” – zakończono.
Badanie przeprowadzono w okresie wrzesień-październik 2023, metodą CAWI, na próbie 588 respondentów i respondentek (486 osób z Polski, 102 z Węgier). Błąd maksymalny oszacowano na poziomie 4%. W komunikacie uwzględniono dane dotyczące Polski.
Źródło: ISBnews