Tegoroczny poziom zysków sektora bankowego będzie nie do utrzymania w sytuacji spadku stóp procentowych, ponieważ to wynik odsetkowy obecnie w znacznym stopniu decyduje o zyskach banków, uważa prezes Związku Banków Polskich (ZBP) Tadeusz Białek.
„Raczej nie jest do utrzymania, biorąc pod uwagę spodziewany spadek stóp procentowych” – powiedział Białek podczas telekonferencji z dziennikarzami.
ZBP szacuje, że zysk banków w 2024 r. przekroczy 37 mld zł.
Wiceprezes ZBP Włodzimierz Kiciński podkreślił, że wyniki banków są zanadto uzależnione od przychodów odsetkowych – na dziś stanowią one ok. 82% przychodów operacyjnych.
„Tę sytuację uważamy od lat za nieprawidłową – pogarszające się uzależnienie banków od przychodów odsetkowych. Innymi słowy, banki de facto są zależne w coraz większym stopniu od rynkowych stóp procentowych, a one z kolei od stopy banku centralnego, więc to jest tylko podążanie za sygnałami banku centralnego, co nie powinno mieć miejsca” – powiedział Kiciński.
Jego zdaniem polski sektor powinien zmierzać do poziomów przychodów pozaodsetkowych obserwowanych w takich krajach jak Francja czy Niemcy, czyli ok 40%.
„Banki będą się koncentrowały na sformułowaniu takich nowych usług, które będą zwiększały przychody pozaodsetkowe i zmierzały ku bardziej efektywnemu ukształtowaniu struktury wszystkich przychodów” – dodał Kiciński.
Białek podkreślił natomiast, że utrzymanie wysokich zysków banków byłoby istotne dla ich zdolności do finansowania gospodarki.
„Wielokrotnie podkreślaliśmy, że przy aktualnym porównaniu poziomu aktywów sektora bankowego do PKB i konsekwentnie kurczącej się strukturze sektora bankowego, mamy niewystarczający poziom kapitałów w Polsce do sfinansowania dużych programów, takich jak chociażby program transformacji energetycznej. A z czego banki mają budować kapitały, jak nie właśnie z osiąganych zysków?” – stwierdził Białek.
Źródło: ISBnews