Nakłady inwestycyjne Arctic Paper mogą nie osiągnąć wcześniej przewidywanego poziomu 200 mln zł i wyniosą około 180 mln zł w 2024 roku, poinformował prezes Michał Jarczyński.
„Do 200 mln zł raczej nie dojedziemy, spodziewam się ok. 180 mln zł w 2024 roku” – powiedział Jarczyński podczas konferencji prasowej.
Stanie się tak pomimo tego, że w I kwartale 2024 r. capex wyniósł 74 mln zł w porównaniu do 40 mln zł rok wcześniej.
„W I kwartale były to głównie wydatki na farmę fotowoltaiczną o mocy 17 MW w Kostrzynie, którą oddajemy do eksploatacji prawdopodobnie w czerwcu tego roku. W przypadku kolejnej farmy PV o mocy 9 MW wystąpiliśmy o wymagane zgody, jeśli otrzymamy pozwolenie na budowę w okolicach września, powinniśmy być w stanie oddać ją do użytku na wiosnę 2025 roku, ale większość wydatków zostanie poniesiona już w I kwartale przyszłego roku” – dodał prezes.
Jak podkreślił, farma PV w Kostrzynie będzie podłączona do własnej sieci energetycznej, dzięki czemu spółka unika największego wyzwania związanego z tego rodzaju inwestycjami, w postaci występowania o przyłącze energetyczne.
„Myślimy także o tym, żeby za rok-dwa, może trzy, zaoferować w Kostrzynie usługi magazynowania energii, w oparciu o posiadane przyłącze na ponad 40 MW, podobnie jak zaczęliśmy to robić w naszych zakładach w Szwecji” – podsumował Jarczyński.
Arctic Paper to drugi co do wielkości, pod względem wolumenu produkcji, europejski producent objętościowego papieru książkowego oraz jeden z wiodących producentów graficznego papieru wysokogatunkowego w Europie. Spółka jest notowana na GPW od 2009 r.; wchodzi w skład indeksu mWIG40. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 3,55 mld zł w 2023 r.
Źródło: ISBnews