Europejskie indeksy mają za sobą kolejną, udaną sesję choć protokół Europejskiego Banku Centralnego wskazał ponure prognozy dla strefy euro i mimo wszystko (przynajmniej na razie) utrzymującą się 'jastrzębią’ determinację bankierów centralnych do inflacji do 2% celu. Nastrojom na indeksach 'pomógł’ opublikowany wczoraj protokół FOMC, który potwierdził, że Fed prawdopodobnie obniży kwoty kolejnych podwyżek stóp. Indeksy z USA nie miały dziś jednak 'okazji’ by świętować pivot ponieważ amerykańska giełda jest dziś zamknięta ze względu na Święto Dziękczynienia.
Protokół EBC wskazał, że członkowie EBC wciąż obawiają się, że bazowa inflacja nie ustabilizuje się tak łatwo, a najnowsze odczyty inflacyjne nie są uspokajające. Bank centralny ma zamiar kontynuować zacieśnianie jednak nie wyklucza pauzy na neutralnym poziomie stóp w razie pogorszenia się warunków gospodarczych i przedłużającej się recesji. Zdaniem bankierów z EBC dotychczasowy spadek aktywności gospodarczej nie jest wciąż wystarczający by obniżyć presję cenową, a pogarszające się perspektywy inflacyjne stwarzają zagrożenie ugruntowania się podwyższonej inflacji. Głos zabrała dziś również nieco bardziej jastrzębia Isabel Schnabel z EBC, która wskazała że słabe euro może dodatkowo podsycać inflację, a presja cenowa raczej nie ulegnie szybkiemu zmniejszeniu. Podkreśliła też ryzyko 'kłócącej się’ ze sobą polityki fiskalnej rządów z polityką monetarną. Zdaniem Schnabel EBC będzie musiał dalej podnosić stopy procentowe, prawdopodobnie do restrykcyjnych poziomów. Z drugiej strony podkreśliła, że pandemia i kryzys energetyczny mogą mieć trwalsze negatywne skutki dla obecnej i przyszłej produkcji. To z kolei może stwarzać ryzyko przedłużającej się recesji, która może zmienić 'tor’ myślenia EBC i urzeczywistnić pauzę na którą liczą rynki finansowe.
Na niemieckiej giełdzie świetnie radziły sobie dziś walory Covestro, które wzrosły o prawie 4%. Najlepiej radził sobie sektor nieruchomości, czego beneficjentem były akcje Vonovia, zyskały dziś prawie 5,66%. Indeksową średnią pobiły też walory Pumy i Adidasa, którego sprzedaż ma szanse wzrosnąć po Mistrzostwach Świata w Katarze. Po 'minutes’ EBC inwestorzy wyceniają podwyżkę 75 pb na najbliższym posiedzeniu EBC z 30% prawdopodobieństwem. To wciąż więcej niż w USA, tam inwestorzy są bardziej pewni pivotu i po protokole FOMC oceniają szanse na 75 pb na blisko 20%. Na polskim parkiecie świetną sesję mają za sobą walory Allegro i PZU, akcje obu spółek wzrosły dziś o ponad 6%, trzykrotnie bijąc indeksową średnią. Blisko 2% spadki zanotowały walory Polskiej Grupy Energetycznej. Potężnie zyskiwały po rekordowym, świetnym raporcie kwartalnym akcje Sunexu, który stał się beneficjentem zielonej transformacji energetycznej i zainteresowania pompami ciepła.
DAX wzrósł dziś o prawie 0,54% i niemal całkowicie wymazał spadki spowodowane rosyjską inwazją na Ukrainę. Niemiecki indeks bluechipów notowany jest przy 14 570 pkt. Świetną sesję ma za sobą WIG20, który wzrósł o 2,2% i wzbił się w okolice poziomów z czerwca 2020 roku . Obecnie główny polski benchmark notowany jest przy 1750 pkt. Francuski CAC40 zyskał dziś 0,38%, a brytyjski FTSE zyskał skromny 1%. Patrząc na skalę odreagowania trudno oprzeć się wrażeniu, że skala odbicia indeksów w tonącej w problemach Europie wydaje się wręcz oderwane od rzeczywistości. Jeszcze niedawno rynki spodziewały się pogłębienia spadków w obliczu zbliżającej się zimy. Tymczasem większość spodziewanych zagrożeń prawdopodobnie uwzględniona była już w wycenach wyprzedanych spółek. Dziś sytuacja na europejskich indeksach zaczyna wyglądać tak jakby niedźwiedzie zapadły w być może przedwczesny, zimowy sen.
Źródło: XTB / Eryk Szmyd