Po wyprzedaży, która miała miejsce w piątek dwa tygodnie temu na parkiecie przy Książęcej, byki znalazły się w defensywie, a WIG20 usilnie broni lokalnego wsparcia w okolicach 1 850. Podczas wczorajszej sesji, co zresztą było do przewidzenia, działo się niewiele z racji dnia wolnego w Stanach Zjednoczonych. Dziś inwestorzy nie tylko w Warszawie oczekują powrotu amerykańskich graczy.
W ostatnich dniach uwaga inwestorów skupiła się głównie na bankach po tym, jak rzecznik TSUE wyraził opinię, że bank nie może dochodzić innych roszczeń od konsumentów niż zwrot kapitału i odsetek. Jeśli taką opinię podzielą sędziowie TSUE, grozi to poważnym kryzysem. Biorąc pod uwagę potencjalne skutki takiej decyzji oraz przedłużenie wakacji kredytowych, wycena banków może poważnie zanurkować. Od strony technicznej, WIG20 testował od spodu rozbite wsparcie w okolicach 1 870 pkt., a zatem można spodziewać się zarówno pogłębienia korekty, jak i powrotu do wzrostu, pod warunkiem, że poziom 1 850 pkt. będzie podporą do dalszego marszu na północ.
Korekta była czymś normalnym po wcześniejszych wzrostach, a nawet pożądanym. Jednak wciąż nie widać chętnych do hurtowego pozbywania się akcji. Obrót na szerokim rynku wyniósł raptem 576 mln złotych. WIG stracił 0,36%, a WIG20 oddał z dorobku 0,53%. Kontrakt na WIG20 spadł o 0,43%, meldując na poziomie 1 862 pkt. Spadków nie uniknęły średnie spółki. mWIG40 stracił 0,0,7%, a jedynym jasnym punktem był sWIG80 wzrósł o 0,27%.
Dziś w nocy w Azji panowały mieszane nastroje. Na giełdach w rejonie Azji i Pacyfiku po wczorajszych wzrostach po tym, jak Ludowy Bank Chin nie zmienił stóp kredytów oraz zwiększył płynność na rynku, dziś panują mieszane nastroje z przewagą czerwieni. Z jednej strony inwestorzy wyceniają odbicie chińskiej gospodarki po odejściu od polityki zero covid, z drugiej zaś inflacja, widmo recesji i geopolityka są największymi z obaw. Indeks giełdy w Tokio tracił 0,18%, australijski S&P/ASX 200 tanieje o 0,16%, a południowokoreański KOSPI rósł o 0,14%.
Kontrakty terminowe w Stanach Zjednoczonych również notowane są na minusach. Futures na indeks Nasdaq spada o niecałe 0,5%, na S&500 zniżkuje o 0,3%, a dla Dow Jones spadek wynosi 0,25%. Z danych makroekonomicznych inwestorzy poznają dziś m.in. indeksy PMI, indeks ZEW dla Niemiec, sprzedaż detaliczną i produkcję budowlano-montażową w Polsce oraz dane o inflacji z Kanady.
Źródło: ISBnews / Daniel Kostecki, CMC Markets