Ministerstwo Aktywów Państwowych (MAP) chce położyć nacisk na zwiększanie wartości spółek ze swojego portfela i liczy na wzrost ich współczynników cena/zysk oraz TSR (ang. Total Shareholder Return), zadeklarował szef resortu Jakub Jaworowski. Według niego, droga do tego celu wiedzie poprzez „solidny corporate governance”.
„Mandatem Ministerstwa Aktywów Państwowych jest trwałe zwiększanie wartości firm z uwzględnieniem polityki gospodarczej państwa. Ten dualny cel będzie miał różne zastosowanie w zależności od spółki. I te spółki powinny mieć jasny plan działania skoncentrowany na rozwoju podstawowej działalności. Takie cele powinny być doprecyzowane na poziomie sektorów, a później samych spółek. Ale jedno jest pewne. Musimy położyć silny nacisk na zwiększanie wartości firm. Bo bez tego osiągnięcie tego drugiego celu – wspierania celów gospodarczych, polityki gospodarczej państwa będzie po prostu niemożliwe. Musimy się więc zabrać za budowanie wartości” – powiedział Jaworowski podczas uroczystości otwarcia XIV edycji Europejskiego Kongresu Finansowego w Sopocie. Agencja ISBnews jest patronem medialnym EKF.
Zwrócił uwagę, że mediana wskaźnika cena zysk dla spółek z udziałem Skarbu Państwa na giełdzie to około 5%, a mediana TSR – około 2%. Tymczasem dla spółek z indeksu S&P Europe 350 to odpowiednio: 13,2% i ,6,4%, zaś z indeksu S&P 500 to: 18,1% i 9,6%.
„A to oznacza, że gdyby spółki z portfela MAP osiągnęły mediany tych wskaźników w swoich sektorach, to wytworzyłyby dodatkowe 130 mld zł wartości. Ale na tę 130-miliardową szansę musimy też spojrzeć krytycznie, bo stanowi ona w pewnym sensie jakąś lukę w wartości. Z jakiegoś powodu polskiej firmy nie osiągają wysokich wskaźników cena zysk czy TSR. I byłoby naiwnością sądzić, że za dużą część tej luki nie odpowiada nieoptymalny corporate governance. Chcemy wspierać budowanie polskich czempionów i droga do tego celu wiedzie właśnie poprzez solidny corporate governance. Zbudujemy polskie championy wtedy, kiedy polskie firmy będą zarządzane przez kompetentne menedżerki i menedżerów, kiedy firmy będą miały wypracowane efektywne procedury zarządcze i kiedy będą się koncentrować na swoich core’owych sektorach, w których mają największe kompetencje do prowadzenia biznesu” – stwierdził minister.
Zwrócił uwagę, że dziś polskie spółki zajmują najwyższe miejsca w rankingach firm Europy Środkowo-Wschodniej. Ale celem resortu jest poprawa ich pozycji w Europie tak, by Polska miała „europejskich i globalnych czempionów”.
Źródło: ISBnews