MOL odnotował 393 mln USD skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w I kwartale 2025 roku wobec 265 mln USD zysku rok wcześniej, podała spółka.
Zysk operacyjny wyniósł 483 mln USD wobec 420 mln USD zysku rok wcześniej.
Zysk EBITDA sięgnął 820 mln USD wobec 711 mln USD zysku rok wcześniej, zaś oczyszczona CCS EBITDA wyniosła 833 mln USD wobec 718 mln USD zysku rok wcześniej.
„W okresie geopolitycznych napięć i gospodarczych przemian, zdołaliśmy wypracować stabilne wyniki. Dobrą wiadomością jest to, że wynikały one z poprawy wewnętrznych wskaźników w niemal wszystkich segmentach biznesowych. Daje to solidną podstawę dla kolejnych wyzwań, gdyż w przyszłości spodziewam się równie burzliwych i niepewnych czasów. Szykując się na te wyzwania trzymamy się sprawdzonej formuły – dyscypliny fiskalnej, przemyślanych inwestycji, dywersyfikacji, zintegrowanego modelu operacyjnego i konsekwentnej realizacji strategicznych celów. Bez zbędnych kombinacji, koncentrujemy się na efektywności i poprawie wskaźników wewnętrznych, bezkompromisowo wzmacniając naszą konkurencyjność. Nasz cel pozostaje ten sam – krótkoterminowo tworzyć wartość dla akcjonariuszy, zaś w długim terminie budować odporną na przyszłe wyzwania Grupę MOL” – powiedział prezes i CEO Zsolt Hernádi, cytowany w komunikacie.
Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 5 646 mln USD w IV kw. 2024 r. wobec 5 718 mln USD rok wcześniej.
Wyniki w segmencie wydobywczym (Upstream) poprawiły się w ujęciu kwartalnym, m.in. dzięki wyższym cenom gazu. Średnia produkcja wyniosła 93 mboepd, w połowie zakładanego zakresu 92-94 mboepd i nieco poniżej poziomów z poprzedniego kwartału, w związku z niższą produkcją w Europie Środkowo-Wschodniej. Jednocześnie, grupa rozwijała portfolio na Węgrzech. Sfinalizowała transakcję nabycia aktywów w miejscowości Endrőd i rozpoczęła produkcję z odwiertu Som-8, wskazano.
Pomimo niższych marż rafineryjnych i trudnych warunków zewnętrznych segment rafineryjny (Dowstream) poprawił wynik w ujęciu rocznym. Wpływ negatywnych czynników został zrównoważony dzięki zwiększonej produkcji i sprzedaży własnej oraz lepszemu wykorzystaniu mocy produkcyjnych. W petrochemii obserwowaliśmy odbicie sprzedaży, jednak w obliczu wciąż trudnych warunków rynkowych działalność ta pozostała „pod kreską”. Marże rafineryjne ustabilizowały się w okolicach długoterminowych średnich, jednak marże petrochemiczne pozostały słabe, wynika z materiału.
Pomimo pewnych wyzwań na rynku, segment detaliczny przyniósł dalsze wzrosty, dzięki mocnej sprzedaży zarówno w obszarze paliw, jak i oferty pozapaliwowej. Wzrosła sprzedaż paliw na rynkach rumuńskim i chorwackim. Dynamika wzrostu marży pozapaliwowej uległa spowolnieniu w porównaniu z ubiegłym rokiem, ale podstawowe trendy pozostały pozytywne. Sieć Fresh Corner kontynuowała ekspansję. Na koniec pierwszego kwartału działało 1 341 punktów, co dało wzrost o 1% kwartalnie i 6% w ujęciu rocznym.
Segment gospodarki cyrkularnej przyniósł dodatni wynik EBITDA napędzany głównie zdarzeniami jednorazowymi. Nakłady inwestycyjne skupione były na skalowaniu systemu kaucyjnego, w ramach którego działa ponad 4,8 tys. punktów odbioru. Zbiórka opakowań po napojach wzrosła w ujęciu kwartalnym o 10%, sięgając 6,5 mln sztuk dziennie. Odnotowano również postępy w innych projektach infrastrukturalnych, w tym w zakresie budowy kolejnego wysypiska w Komárom (w planach jest kolejnych osiem), a także przygotowania projektów z zakresu produkcji energii z odpadów, podano również.
Segment przesyłowy zanotował spadek EBITDA pomimo rosnącego popytu na usługi przesyłowe z uwagi na niekorzystne otoczenie makro, podsumowano.
Węgierski koncern MOL prowadzi działalność w zakresie wydobycia i przerobu ropy naftowej (aktywa produkcyjne ma w 8 krajach, posiada też 4 rafinerie i 2 jednostki petrochemiczne). Od 2004 r. jest notowany na warszawskiej giełdzie. Po przejęciu polskiej sieci Grupy Lotos, MOL Polska miał 471 stacji na koniec 2024 r.
Źródło: ISBnews
