Wynik EBITDA LIFO PKN Orlen w II kwartale 2023 roku będzie znacząco gorszy w porównaniu do I kwartału br., poinformował dyrektor biura relacji inwestorskich Konrad Włodarczyk.
„Drugi kwartał rysuje się zdecydowanie gorzej w porównaniu do I kwartału, kiedy odnotowaliśmy 17,2 mld zł zysku EBITDA LIFO” – powiedział Włodarczyk podczas konferencji prasowej.
Jak wskazał, w segmencie rafinerii należy oczekiwać spadku wyniku, ponieważ mamy do czynienia z niższymi marżami rafineryjnymi, niższymi wolumenami sprzedaży, a także słabszym dyferencjałem Ural/Brent.
„Już w I kwartale bez uwzględnienia wolumenów Lotosu wolumen sprzedaży spadł o ok. 10%” – dodał.
W segmencie petrochemii, w jego ocenie, „gorzej już nie może być”, bo segment zanotował w I kwartale historycznie niski wynik na poziomie niespełna 100 mln zł, a marże zaczęły się odbijać dzięki taniemu wsadowi, ale petrochemia cały czas cierpi na brak popytu.
„Zakładamy, że II połowa roku powinna być pod tym względem zdecydowanie lepsza” – wskazał Włodarczyk.
Segment detalu sezonowo najlepsze wyniki notuje w II i III kwartale roku, więc koncern zakłada „delikatne odbicie” w II kwartale.
„W energetyce będzie gorszy wynik, bo I kwartał był nadzwyczajnie dobry. Grupa Energa zazwyczaj wypracowuje 1-1,5 mld zł EBITDA, a w I kwartale to było 2 mld zł. Wreszcie w wydobyciu mamy gorsze otoczenie ze spadkami cen wszystkich węglowodorów, a w segmencie gazu sytuacja powinna być porównywalna do I kwartału. Podsumowując, zakładamy znaczący spadek EBITDA LIFO kwartał do kwartału” – podkreślił Włodarczyk.
Grupa PKN Orlen zarządza rafineriami w Polsce, Czechach i na Litwie, prowadzi działalność detaliczną w Europie Środkowej, wydobywczą w Polsce, Norwegii, Kanadzie i Pakistanie, a także zajmuje się produkcją energii, w tym z OZE i dystrybucją gazu ziemnego. W ramach budowy koncernu multienergetycznego spółka sfinalizowała przejęcia Energi, Grupy Lotos oraz PGNiG. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 277,56 mld zł w 2022 r. Spółka jest notowana na GPW od 1999 r.; wchodzi w skład indeksu WIG20.
Źródło: ISBnews