Około 72% gospodarstw domowych oczekuje pogorszenia ogólnej sytuacji ekonomicznej Polski w następnych 12 miesiącach, wynika z badania Związku Przedsiębiorstw Finansowych (ZPF) i Instytutu Rozwoju Gospodarczego Szkoły Głównej Handlowej (IRG SGH). Przed kwartałem było to 65%, przed rokiem – 49%, a w szczycie pandemii 80%. Mimo tak pesymistycznych oczekiwań ogólnej sytuacji ekonomicznej nie wzrosły jednak obawy przed bezrobociem, podkreślono.
Barometr Rynku Consumer Finance pozostaje na niskim poziomie, poniżej długookresowej średniej, choć jego wartość nieznacznie wzrosła. W II kw. 2022 r. wartość BRCF zwiększyła się o 3 pkt do poziomu 93 punktów i pozostaje niewiele powyżej wartości w czasie kryzysu COVID-19. Wskazania BRCF kształtują się w obszarach pesymizmu tj. poniżej wartości 100 punktów, podano również.
„Pomimo pesymistycznych ocen całej gospodarki gospodarstwa domowe także lepiej oceniają zbilansowanie swojego własnego budżetu w bieżącym kwartale. Około 47% respondentów deklaruje, że ma nadwyżkę i jest w stanie oszczędzać z bieżących dochodów (poprzednio 41%, przed rokiem 55,6%). Większy odsetek respondentów oczekuje też bezproblemowej obsługi zobowiązań. Obecnie około 52% respondentów spodziewa się bezproblemowej obsługi swoich zobowiązań, przed kwartałem było to około 45,6%, a przed rokiem 58,8%” – czytamy w komunikacie.
Z kolei prognozy własnej sytuacji finansowej nieznacznie się pogorszyły. Odsetek oczekujących pogorszenie od trzech kwartałów utrzymuje się w przedziale 53-55%, gdzie przed rokiem było to 34%.
„W danych nie widać jeszcze silnego efektu wojny, choć bardzo obawiamy się wpływu wojny na nasze finanse. Te obawy nie przełożyły się jeszcze istotnie na oceny poszczególnych obszarów aktywności ekonomicznej gospodarstw domowych. Gospodarka jest mocno rozpędzona, dodatkowo rozgrzana nominalnie przez inflację. Wynagrodzenia rosną o kilkanaście procent, mamy symptomy spirali cenowo-płacowej, nominalnie sytuacja dochodowa mocno się poprawia i możemy mieć do czynienia z iluzją poprawy sytuacji dochodowej” – powiedział Sławomir Dudek z IRG SGH, cytowany w materiale.
W bieżącej edycji badania nieco wzrosło prawdopodobieństwo wydatków na dobra trwałe, zakup samochodu i mieszkania. Pogorszyły się oceny w zakresie wydatków remontowych. Lekko poprawiła się też skłonność do korzystania z kredytu, z wyjątkiem wydatków na zakup samochodu, podano także.
„Obserwujemy obniżenie nastrojów konsumentów na rynku consumer finance, a perspektywy nie są optymistyczne. Według wszelkich oczekiwań cykl podwyżek stóp procentowych będzie kontynuowany, wysoka inflacja utrzyma się na dłużej. Dodatkowo procedowane projekty ustaw m.in. o zmianie niektórych ustaw w celu przeciwdziałania lichwie, skutkujący m.in. wykluczeniem finansowym Polaków na masową skalę, mocno obciążą sektor i wpłyną na sytuacje na rynku consumer finance” – podsumował prezes ZPF Marcin Czugan.
Źródło: ISBnews