Przed nadchodzącymi świętami 76% Polaków spodziewa się dalszego wzrostu cen najczęściej kupowanych produktów, wynika z badania „Consumer Signals” firmy doradczej Deloitte. Największa grupa (73%) zakłada, że podrożeją paliwa (wzrost o 5 pkt proc. w stosunku do ostatniego badania), 72% uważa, że będziemy płacić więcej za domowe media, a 70% spodziewa się wyższych rachunków w restauracjach. Z kolei 65% prognozuje wzrost cen alkoholu.
„Jeśli chodzi o ceny żywności, odsetek osób uważających, że będą one rosły, jest coraz mniejszy. Obecnie takie prawdopodobieństwo dostrzega 62%, czyli o 3 pkt proc. mniej niż miesiąc wcześniej. Niemniej nadal jest to duża grupa Polaków. Należy pamiętać, że ceny wielu nabywanych przez nas dóbr i usług stają się coraz mniej uciążliwe z powodu szybko rosnącego dochodu realnego. Różnica pomiędzy stopą inflacji a wzrostem wynagrodzeń (średnio w gospodarce) zbliża się do 10 pkt proc. Oznacza to, że stać nas o 1/10 więcej niż w lutym 2023 r.” – powiedziała starsza ekonomistka w zespole ds. analiz ekonomicznych Deloitte Eliza Przeździecka, cytowana w komunikacie.
41% ankietowanych deklaruje, że mniej martwi się o przyszłość, a 37% jest przeciwnego zdania. Największe obawy budzą stan zdrowia i sytuacja finansowa (po 41% wskazań). Pogorszenie sytuacji ekonomicznej w stosunku do poprzedniego roku deklaruje 44% badanych (o 1 pkt proc. mniej niż miesiąc wcześniej). Prawie 30% obawia się o swoją zdolność do regulowania nadchodzących płatności, a ponad połowa respondentów (53%) uważa, że nie jest w stanie ponieść niespodziewanego wydatku. Obawiający się o stan swoich oszczędności stanowią 37% badanych, a niemal 40% nie może sobie pozwolić na kupowanie rzeczy, które sprawiają im przyjemność, podkreślono.
Pomimo wielu wyzwań coraz więcej Polaków z optymizmem patrzy w przyszłość. O 5 pkt proc. do 53% wzrósł bowiem odsetek zakładających wzrost dochodów, a 42% (+4 pkt proc.) oczekuje poprawy swojej sytuacji finansowej w przyszłym roku. Przeciwnego zdania jest 35% respondentów, podano także.
„Niepokoje dotyczące przyszłych cen dotyczą nie tylko Polski, ale również innych krajów. Największy odsetek respondentów obawiających się dalszych wzrostów cen najczęściej kupowanych produktów i usług odnotowano w RPA (87%), Kanadzie (82%), Francji i Hiszpanii (81%). Na drugim krańcu zestawienia znajdują się kraje azjatyckie: Chiny (47%), Japonia (61%), Arabia Saudyjska oraz Zjednoczone Emiraty Arabskie (po 64%)” – czytamy dalej.
Prawie jedna piąta badanych (18%) planuje w ciągu najbliższych sześciu miesięcy kupić nowe auto. Wśród zdecydowanych na zmianę widać większe zainteresowanie samochodami prosto z salonu. Zakup nowego pojazdu deklaruje obecnie 52% osób planujących taki zakup. Wskazanymi głównymi powodami takiej decyzji jest gotowość lub chęć zmiany pojazdu (26%), a także atrakcyjność aut znajdujących się w sprzedaży i ich wyposażenie (21%), zakończono.
Najnowsza wersja badania została przeprowadzona pod koniec lutego 2024 r. Była to 52. edycja przeprowadzona globalnie i 43., w której wzięli udział konsumenci z Polski. W sumie eksperci Deloitte przebadali mieszkańców 19 krajów, oprócz Polski, byli to obywatele: Arabii Saudyjskiej, Australii, Brazylii, Kanady, Chin, Holandii, Hiszpanii, Francji, Niemiec, Indii, Japonii, Meksyku, RPA, Korei Południowej, Włoch, Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych i Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Źródło: ISBnews