Połowa Polaków umieszcza zmiany klimatyczne lub degradację środowiska naturalnego wśród trzech największych wyzwań dla Polski, wynika z badania Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI), dotyczącego postaw związanych ze zmianami klimatu. Ponad trzy czwarte respondentów (79%, czyli 7 pkt proc. powyżej średniej UE) twierdzi, że ich własne zachowanie może przyczynić się do rozwiązania problemu zagrożenia klimatycznego.
„Wynik badania EBI dotyczący opinii związanych ze zmianami klimatu pokazuje, że Polacy są bardzo chętni do pomocy w walce ze zmianami klimatycznymi. Jako bank klimatu UE z zadowoleniem przyjmujemy to zaangażowanie. Naszą rolą jest wspieranie działania na rzecz walki z kryzysem klimatycznym. Robimy to poprzez finansowanie zielonych projektów w sektorach takich jak zrównoważony transport, energia odnawialna i energooszczędne budynki. Nasze wsparcie dla tych projektów w Polsce wzrosło dynamicznie z 42% w 2021 r. do 49% w 2022 r. całkowitego wolumenu. Będziemy nadal wspierać projekty i inicjatywy przyspieszające zieloną transformację, która jest niezbędnym czynnikiem do wzrostu gospodarczego zarówno Polski jak i Unii Europejskiej” – podkreśliła wiceprezes EBI Teresa Czerwińska, cytowana w materiale.
Produkcja żywności ma znaczący udział w emisji gazów cieplarnianych. Aby pomóc ludziom w dokonywaniu bardziej zrównoważonych wyborów podczas zakupów spożywczych, 78% Polaków opowiada się za oznakowaniem wszystkich produktów spożywczych w celu określenia ich śladu węglowego. Ponadto 65% Polaków deklaruje, że byliby skłonni zapłacić nieco więcej za żywność produkowaną lokalnie i w sposób bardziej zrównoważony. Ta gotowość do płacenia więcej za żywność dotyczy różnych grup dochodowych (od 63% respondentów o niższych dochodach do 69% respondentów o wyższych dochodach).
Innym skutecznym sposobem ograniczenia emisji gazów cieplarnianych byłoby zmniejszenie spożycia mięsa i produktów mlecznych. Za ograniczeniem ilości kupowanego mięsa i nabiału opowiada się jednak mniej niż połowa Polaków (44%). Brak poparcia dla takiego rozwiązania w Polsce dotyczy wszystkich grup dochodowych i wiekowych.
„Większość polskich respondentów (60%) twierdzi, że byłaby za systemem, który oznaczałby i opodatkowywałby rzeczy o dużym śladzie węglowym (towary nieistotne, loty, mięso itp.). […] Warto zauważyć, że większość Polaków popiera to działanie niezależnie od dochodów (65% respondentów o niższych dochodach, 63% respondentów z klasy średniej i ponad 61% respondentów o wyższych dochodach). Za wprowadzeniem systemu budżetu węglowego opowiada się znacznie więcej osób w wieku 65 lat i więcej (68%) niż osób młodszych, a jedynie 54% respondentów poniżej 30. roku życia popiera takie rozwiązanie” – czytamy dalej.
Ponieważ co roku kolejne osoby wkraczają na rynek pracy, względy klimatyczne przy wyborze pracodawcy zyskują na znaczeniu. Większość społeczeństwa (62%) już teraz twierdzi, że ważne jest, aby potencjalny pracodawca nadał priorytet zrównoważonemu rozwojowi. Dla 13% kandydatów jest to nawet najwyższy priorytet. Ta większość utrzymuje się w całym spektrum politycznym i na wszystkich poziomach dochodów. Wśród osób w wieku od 20 do 29 lat – zazwyczaj poszukujących pierwszej pracy – ponad dwie trzecie respondentów (76%) twierdzi, że zrównoważony rozwój jest ważnym czynnikiem przy ich wyborze, a 16% twierdzi, że ma to najwyższy priorytet, wskazano także.
Coroczna ankieta klimatyczna Europejskiego Banku Inwestycyjnego jest dokładną oceną opinii publicznej na temat zmian klimatycznych. To badanie przeprowadzone we współpracy z firmą badań rynkowych BVA ma na celu poinformowanie o szerszej debacie na temat postaw i oczekiwań w zakresie działań na rzecz klimatu. W sierpniu 2022 roku w badaniu wzięło udział ponad 28 000 respondentów; w każdym z 30 krajów przeprowadzono reprezentatywny panel osób w wieku 15 lat i więcej.
Źródło: ISBnews