Bankierzy centralni, może z wyjątkiem naszego rynku, studzą nadzieje na obniżki stóp procentowych w tym roku, ocenia zarządzający funduszami Skarbiec Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych (TFI) Mateusz Roda.
„Rynki stopy procentowej i obligacji oczekują, że cykl podwyżek w wielu gospodarkach zakończył się, a w części jesteśmy już blisko końca. Bankierzy centralni, może z wyjątkiem naszego rynku, studzą nadzieje na obniżki stóp procentowych w tym roku. Wyceny rynkowe, w szczególności w USA, nie są zbieżne z tą komunikacją. Rynek wyceniając szybsze cięcia, prawdopodobnie oczekuje szybszego spadku inflacji i/lub większej recesji, która wymusi złagodzenie polityki pieniężnej. Pozostała część maja upłynie na obserwacji danych, w szczególności o inflacji oraz obserwacji sektora banków regionalnych w USA. Na rynki mogą mieć wpływ przeciągające się negocjacje dotyczące podniesienia limitu długu w USA czy potencjalna eskalacja konfliktu w związku z planowaną kontrofensywą w Ukrainie. Na rynku lokalnym nie powinna nas zaskoczyć RPP” – napisał Roda w comiesięcznej analizie Towarzystwa.
Wskazał, że na koniec pierwszego tygodnia majowego po posiedzeniach banków centralnych rynek stopy procentowej w USA nie wycenia już żadnej podwyżki stóp i dyskontuje trzy obniżki po 25 pb do końca roku oraz spadek stóp do poziomu 3,00-3,25% do końca 2024 roku, znacznie poniżej poziomów z marcowych „kropek Fedu”. W strefie euro rynek wycenia prawie dwa ruchy w górę po 25 pb i utrzymanie tego poziomu do końca roku. W trakcie minionego miesiąca rentowności amerykańskich papierów poruszały się w dosyć wąskim przedziale. Rentowności obligacji 10-letnich spadły z 3,47% do 3,42%, 5-letnich spadły z 3,57% do 3,48%, a 2-letnich z 4,02% do 4,01%. Rentowności niemieckich 10-latek wzrosły z 2,29% do 2,31%.
Z kolei prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) Adam Glapiński mówił w wywiadzie na początku maja, że „ma nadzieję”, iż pod koniec roku będzie możliwa pierwsza obniżka stóp procentowych – o ile inflacja będzie spadać w takim tempie w kierunku średniookresowego celu NBP, jak to przewiduje projekcja banku centralnego.
Także członkowie Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Ireneusz Dąbrowski i Henryk Wnorowski sygnalizowali ostatnio możliwość rozpoczęcia cyklu obniżek stóp.
Dziś kończy się posiedzenie RPP, na którym nie jest spodziewana zmiana parametrów polityki pieniężnej.
RPP podwyższała stopy procentowe od października 2021 r. do września 2022 r. (z poziomu 0,1% do 6,75% w przypadku głównej stopy referencyjnej). W kolejnych miesiącach utrzymywała parametry polityki pieniężnej na niezmienionym poziomie.
Źródło: ISBnews