Polski system finansowy upora się ze stojącymi przed nim wyzwaniami, jednak efektem tych działań będzie zapewne także dalsza konsolidacja, co może niekorzystnie wpłynąć na konkurencję w sektorze, ocenił prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) Adam Glapiński.
„Bieżące wyzwania dotykają w różnym stopniu poszczególnych instytucji i w końcu się polski system finansowy z nimi upora. Mniej obciążone instytucje wykorzystają zapewne wynikające z tego przewagi i wpłynie to na kształt zmian na mapie naszego systemu finansowego, który i tak podlega dynamicznym przemianom w tych latach. Niestety, w ich wyniku nastąpi zapewne także dalsza konsolidacja, co może niekorzystnie wpłynąć na konkurencję w sektorze. I choć aktualnie konkurencja nie wydaje się zaburzona, to jednak w przyszłości będzie zapewne postępować dalsza konsolidacja sektora bankowego i ubezpieczeniowego” – powiedział Glapiński podczas konferencji ’21. Banking Forum i 17. Insurance Forum’
„Niskie stopy zwrotu z kapitału w małych i średnich instytucjach będą zachęcać oczywiście do fuzji i przejęć pozwalających na wykorzystanie efektów skali. Nie bez znaczenia są tu oczywiście koszty i bariery wejścia. Dlatego zawsze stałem na stanowisku, że obciążenia sprawozdawcze i regulacyjne powinny być proporcjonalne do skali działania poszczególnych instytucji. Oczywiście, z uwzględnieniem konieczności zapewnienia bezpieczeństwa ich działania” – dodał.
Prezes NBP wskazał także, że kredyty frankowe i polisy z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym (UFK) „będą nas bardzo wiele kosztować”, zwłaszcza te instytucje, które zlekceważyły ryzyka związane z tymi produktami, szczególnie ryzyka prawne.
Jak podawała wcześniej Komisja Nadzoru Finansowego (KNF), udział pięciu największych banków w aktywach sektora wzrósł do 50,1% na koniec 2019 r. z 49,9% rok wcześniej.
Źródło: ISBnews