Niespełna co piąta firma (19%) zrealizowała inwestycje w technologie 4.0 w ciągu ostatnich trzech lat, wynika z badania przeprowadzonego wśród polskich przedsiębiorców przemysłowych przez Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK).
„W ciągu ostatnich trzech lat tylko niespełna co piąta firma (19%) zrealizowała inwestycje w technologie 4.0, wśród których najpopularniejsze były: oprogramowanie automatyzujące wymianę informacji, chmura obliczeniowa czy systemy RFID” – czytamy w komunikacie.
Wśród korzyści z wdrożenia technologii 4.0 najczęściej wskazywano: zwiększenie efektywności produkcji w firmie (76%), pozyskanie nowych klientów na dotychczasowych rynkach (74%), otwarcie się na nowe rynki zbytu (74%) czy zwiększenie bezpieczeństwa pracy (73%).
Nieco niższy odsetek przedsiębiorców (16%) planuje inwestycje w rozwiązania 4.0 w przeciągu najbliższych trzech lat, m.in. w Internet Rzeczy.
„Obszarem, w który firmy częściej i chętniej inwestują swoje środki w porównaniu do innych technologii, jest bezpieczeństwo cyfrowe. Grupa podmiotów, które już mają lub planują mieć zapewnione bezpieczeństwo dzięki nowoczesnym rozwiązaniom przemysłowym, przekracza 83%. Jednocześnie banki są bardziej skłonne przyznawać firmom finansowanie na ten właśnie cel, postrzegany jako mniej ryzykowny. Same przedsiębiorstwa są bardziej świadome istotności tego obszaru, niż ma to miejsce w przypadku automatyzacji czy cyfryzacji” – czytamy dalej.
Dotychczasowa, stosunkowo mała popularność w inwestycje 4.0 wynika z kilku powodów. Większość aplikacji firm (70%) o uzyskanie finansowania w bankach była albo odrzucana, albo przyznawana na gorszych warunkach z perspektywy przedsiębiorców. Najczęściej powodem był brak wymaganego zabezpieczenia kredytu lub pożyczki (62%) bądź cel finansowania nie spełniał wymagań produktu finansowego (21%).
Większość przedsiębiorców ankietowanych w badaniu BGK (62%) nie aplikowało o jakąkolwiek z form finansowania w bankach komercyjnych, a co czwarty (25%) nie robił tego z powodu oczekiwanej odmowy, np. ze względu na wysokie ryzyko projektu czy niskie możliwości zabezpieczenia. Kredyty i pożyczki bankowe są dopiero trzecią najpopularniejszą formą pozyskiwania środków na inwestycje (24%). Przedsiębiorcy najczęściej sięgają po środki własne (62%) oraz dotacje państwowe lub unijne (60%).
„Analiza wyników naszego badania skłania nas ku refleksji, że przedsiębiorcy mogą nie być w pełni świadomi, jakie możliwości finansowania inwestycji dają im banki komercyjne, nierzadko ze wsparciem Banku Gospodarstwa Krajowego. Widzimy swoją rolę w edukowaniu przedsiębiorców, nie tylko w kontekście dostępnych produktów finansowych dopasowanych do ich potrzeb, ale też tego, jak ważne są inwestycje 4.0 dla ich firm. Jako państwowy bank rozwoju, chcemy ułatwiać dostęp do finansowania przedsiębiorcom, ponieważ rozumiemy, że bez środków z zewnątrz znaczna część firm nie jest w stanie przeprowadzić potrzebnych inwestycji” – skomentował główny ekonomista BGK Mateusz Walewski, cytowany w komunikacie.
BGK to państwowy bank rozwoju, który inicjuje i realizuje programy służące wzrostowi ekonomicznemu Polski, współpracując ze wszystkimi instytucjami rozwoju, jak PFR, KUKE, PAIH, PARP i ARP. BGK realizując strategiczne projekty rozwojowe, finansuje m.in. największe inwestycje infrastrukturalne, zwiększa dostęp Polaków do mieszkań oraz pobudza przedsiębiorczość polskich firm w kraju i za granicą. Jest inwestorem w funduszach, których aktywami zarządza Polski Fundusz Rozwoju. W 2018 r. rozpoczął ekspansję, otwierając przedstawicielstwa zagraniczne.
Źródło: ISBnews