Krajowa Izba Komunikacji Ethernetowej (KIKE), zrzeszeni przedsiębiorcy telekomunikacyjni oraz dostawcy sprzętu telekomunikacyjnego z segmentu MŚP apelują do premiera o interwencję ws. zapisu projektu ustawy nowelizującej ustawę o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa (KSC), stanowiącego o tym, kto może brać udział w postępowaniu ws. uznania za dostawcę wysokiego ryzyka, podano w liście KIKE. Chodzi o uwzględnienie w ostatecznym zapisie małych i średnich firm branżowych.
„W najnowszej wersji projektu ustawy o zmianie ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa, datowana na dzień 15 marca 2022 r., […] pojawił się zapis zapewniający tylko największym przedsiębiorcom telekomunikacyjnym możliwość wzięcia udziału w ewentualnym postępowaniu. Chociaż zaproponowane rozwiązanie jest krokiem w dobrą stronę, to wyrażam przekonanie, iż konieczny jest jeszcze jeden krok, który zapewni wszystkim (a nie tylko największym) przedsiębiorcom telekomunikacyjnym oraz dystrybutorom sprzętu równe traktowanie” – czytamy w liście.
Jego zdaniem, rozwiązanie zaproponowane w obecnym kształcie (wg projektu z 15 marca), znacząco różnicuje sytuację prawną przedsiębiorców telekomunikacyjnych oraz dystrybutorów: z jednej strony, w postępowaniu będą mogli wziąć udział jedynie najwięksi przedsiębiorcy, a z drugiej strony, wynik tego postępowania będzie oddziaływać na wszystkich przedsiębiorców, bez względu na osiągnięty przychód z tytułu prowadzenia działalności telekomunikacyjnej.
„Gdyby nie przewidziane w nowelizacji wyłączenie art. 28 kodeksu postępowania administracyjnego, to niewątpliwie każdy przedsiębiorca telekomunikacyjny mógłby ubiegać się o status strony postępowania, gdyż każdy przedsiębiorca może zostać objęty obowiązkiem wycofania sprzętu z użytkowania, bez względu na wysokość osiągniętego przychodu. Zaznaczenia przy tym wymaga fakt, że przedsiębiorcy z segmentu MŚP mają inne (gorsze) możliwości finansowe pokrycia kosztu ewentualnej wymiany sprzętu, niż ich duzi konkurenci. Tym bardziej budzi zdziwienie fakt, że interesy przedsiębiorców z segmentu MŚP będą gorzej chronione, niż interesy dużych przedsiębiorców telekomunikacyjnych oraz dystrybutorów sprzętu” – czytamy dalej.
Dodał, że minimum, które powinno być przewidziane w znowelizowanej ustawie KSC i o które postuluje KIKE, jest zagwarantowanie przedsiębiorcom możliwości reprezentowania ich interesów w postępowaniu w sprawie uznania za dostawcę wysokiego ryzyka, przez powołane do tego organizacje oraz izby gospodarcze.
„Podkreślam przy tym raz jeszcze, że takie rozwiązanie zapewniałoby minimum ochrony interesów przedsiębiorców z segmentu MŚP przy jednoczesnym ograniczeniu liczby stron postępowania. Tylko w KIKE zrzeszonych jest 176 przedsiębiorców – zarówno przedsiębiorców telekomunikacyjnych (świadczących usługi telekomunikacyjne), jak i dystrybutorów sprzętu elektronicznego (importerów, dostawców), wszyscy z nich o polskim kapitale. W razie uchwalenia ustawy KSC w obecnym brzmieniu (wg projektu z dnia 15 marca 2022 r.) wszyscy Ci przedsiębiorcy zostaną pozbawieni gwarancji procesowych i nie będą mogli bronić swoich interesów w postępowaniu administracyjnym, którego wynik będzie na nich bezpośrednio oddziaływać, również finansowo” – podano także.
Źródło: ISBnews