Przepisy wprowadzające możliwość nałożenia przez pracodawcę na pracownika obowiązku okazania negatywnego wyniku testu, informacji o przebytym COVID-19 lub certyfikatu szczepień zostaną przyjęte przez Sejm jeszcze w tym tygodniu, uważa rzecznik rządu Piotr Muller. Projekt poselski ustawy o szczególnych rozwiązaniach zapewniających możliwość prowadzenia działalności gospodarczej w czasie epidemii COVID-19został wczoraj złożony w Sejmie.
„Ta ustawa została wczoraj złożona, liczę na to że […] w tym tygodniu zostanie przegłosowana, później Senat, wiec liczę na to, że początek stycznia to jest realna data [wejścia w życie]” – powiedział Muller w Radiu Zet.
Pytany czy przepisy miałyby wejść w życie od 1 stycznia 2022 r., powiedział: „nie wiem, czy od 1 stycznia, bo to będzie zależeć od tego, jak Senat będzie procedował”.
Projekt ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach zapewniających możliwość prowadzenia działalności gospodarczej w czasie epidemii COVID-19 wprowadza możliwość wykonywania przez pracownika (lub osoby pozostającej w stosunku cywilnoprawnym z pracodawcą) nieodpłatnych testów w kierunku SARS-CoV-2, w tym finansowanych ze środków publicznych. Jednocześnie określa, że pracodawca będzie mógł żądać od pracownika (niezależnie od formy zatrudnienia) informacji o negatywnym wyniku testu diagnostycznego w kierunku SARS-CoV-2 (wykonanego nie wcześniej niż w ciągu 48 godzin), informacji o przebytej infekcji wirusa SARS-CoV-2, lub wykonaniu szczepienia przeciwko COVID-19.
„Pracownik ma możliwość zbadania się przede wszystkim testem. Jeżeli jest zaszczepiony, to pracodawca nie może zobligować go do przeprowadzenia testu. Ale jeżeli nie jest zaszczepiony, nie przekaże informacji o zaszczepieniu, to może być zobligowany przez pracodawcę, żeby pokazywać test z ostatnich 48 godzin, […] aktualny test, który może być refundowany przez państwo, jeżeli pracodawca będzie sobie tego życzył” – tłumaczył Muller.
Zapowiedział, że projekt ma poparcie większości posłów.
„Po tych dyskusjach, które odbywały się ostatnio i tym projekcie, którzy obecnie leży na stole, te wątpliwości są dużo, dużo mniejsze. Zresztą, to była na początku w ogóle nieliczna grupa osób, która zgłaszała uwagi, więc nie spodziewam się, żeby był jakikolwiek problem z przyjęciem tej ustawy. […] Liczę, że opozycja nie zmieni zdania przede wszystkim, bo to też ona nawoływała, żeby takie przepisy przyjąć” – powiedział.
Projekt zakłada, że kierownik podmiotu wykonującego działalność leczniczą może nałożyć obowiązek zaszczepienia się przeciwko COVID-19 na jego pracowników oraz osoby pozostające w stosunku cywilnoprawnym z tym podmiotem, jeżeli nie ma przeciwwskazań do szczepienia w zakresie ich stanu zdrowia.
„Jeżeli chodzi o regulacje dotyczące medyków, to one miałyby obowiązywać – o ile dobrze pamiętam – między lutym a marcem, […] natomiast jeżeli chodzi o kwestie nauczycieli i służb mundurowych, to w rządzie nie ma jeszcze konsensusu co do terminu wprowadzenia tych przepisów” – powiedział Muller.
Wcześniej minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiadał wprowadzenie obowiązkowych szczepień dla medyków, nauczycieli i przedstawicieli służb od 1 marca 2022r.
Zgodnie z projektem, ustawa o szczególnych rozwiązaniach zapewniających możliwość prowadzenia działalności gospodarczej w czasie epidemii COVID-19 miałaby wejść w życie z dniem następującym po dniu jej publikacji.
Jak podkreślono w uzasadnieniu, przyjęcie projektowanych rozwiązań może skutkować koniecznością poniesienia dodatkowych wydatków z budżetu państwa w kwocie ok. 1 mld zł w perspektywie roku, związanych z zakupem i umożliwieniem wykorzystania testów diagnostycznych w kierunku SARS-CoV-2. Natomiast nie spowoduje dodatkowych wydatków dla budżetów jednostek samorządu terytorialnego.
Źródło: ISBnews