Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) planuje przedstawić strategię dla ciepłownictwa do końca tego roku, zapowiedziała wiceminister Urszula Zielińska. Będzie ona oparta na trzech filarach: efektywność energetyczna, odnawialne źródła energii (z naciskiem na magazynowanie energii) oraz transformacja cyfrowa, dodała.
„Strategia ciepłownictwa powstanie w tym roku, do końca tego roku. Będzie wynikała ze zaktualizowanej strategii Krajowy plan na rzeczy energii i klimatu 2030, którą planujemy wypracować do lipca tego roku” – powiedziała Zielińska podczas konferencji w Senacie pt. „Ciepłownictwo przyszłości. Jak budować nowoczesny system ogrzewania mieszkań i wody dla ok. 15 mln Polaków?”.
Wyjaśniła, że „to jest dokument europejski”, natomiast on już będzie obejmował ciepłownictwo, chociaż jeszcze w mniejszym zakresie.
„Następnie – aktualizacja Polityki Energetycznej Polski. O ile pamiętam, w aktualnym dokumencie ciepłownictwo zajmuje objętość pół strony. Więc możecie państwo być spokojni o to, że chcemy się absolutnie skupić [na ciepłownictwie] znacznie bardziej – bo prawie pół Polski jest obsługiwane przez sieci ciepłownicze i tak być powinno, bo to jest nasz gigantyczny zasób i potencjał” – dodała wiceminister.
Trzeci dokument ma „bardzo jasno” pokazać kierunki: m.in. w co inwestować, w jakie pułapki nie wpadać tak, żeby nie pozostać z kosztami osieroconymi, wskazała także.
„Według zespołu, który pracuje nad ciepłownictwem w Ministerstwie, naszym zdaniem ta transformacja powinna być oparta o trzy filary. Po pierwsze, efektywność energetyczna; po drugie, odnawialne źródła energii – z bardzo dużym naciskiem, na […] magazynowanie energii, które może być świetnym zasobem i niskonakładowym w porównaniu z innymi technologiami i otworzyć nam nowe usługi, nowe możliwości; i transformacją cyfrową” – powiedziała Zielińska.
Podkreśliła, że resort chce położyć nacisk po pierwsze na magazynowanie ciepła.
„Ono jest dziś wyzwaniem, jest dużym potencjałem i widzimy konieczność budowy i wsparcia finansowania magazynowania ciepła, tak żeby ustabilizować źródła polegające na miksach. […] Dodatkowe wyzwanie to wciąż niski udział systemów efektywnych energetycznie, które już właściwie za chwilę będą jedynymi, które będą wspierane przez środki publiczne, środki europejskie. A dzisiaj tych systemów w skali kraju widzimy na razie około 20%, czyli 1/5 systemów ciepłowniczych to są systemy efektywne energetycznie i w tym kierunku musimy pracować i ten kierunek musimy wspierać, również funduszami’ – dodała wiceminister.
Przypomniała, że ciepłownictwo w Polsce obsługuje 15 mln osób, tj. ponad 6 mln gospodarstw domowych na 14 mln gospodarstw domowych ogółem.
Podkreśliła, że ciepłownictwo wciąż jest uzależnione od węgla – przytoczyła dane z 2022 r., według których węgiel jako paliwo miał w segmencie 66% udziału, paliwa gazowe – ok. 9%; olej – 6,5%, a OZE – ok 12% (przy czym w kongeneracji – 15%).
„Tak więc tym kluczowym paliwem jest wciąż węgiel. Natomiast jeżeli chodzi o OZE, według moich danych, kluczowym OZE w ciepłownictwie jest biomasa stała – to pokazuje, jak dużo jeszcze mamy potencjału i jak dużo mamy możliwości” – oceniła Zielińska.
Prezes Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie Jacek Szymczak podał w prezentacji podczas konferencji, że w Polsce są 392 koncesjonowane przedsiębiorstwa ciepłownicze. Długość sieci ciepłowniczej to 22 578,4 km. Udział kogeneracji w produkcji ciepła ogółem: 62,1%.
Jak podaje GUS, 52,2% gospodarstw domowych w Polsce korzysta z ciepła systemowego, dodał prezes.
Źródło: ISBnews