Rząd nie chce nałożyć podatku, który obciążałby zyski ponad normalną trajektorię, poinformował premier Mateusz Morawiecki. W jego ocenie, przedsiębiorcy obniżyli już swoje nadmiarowe zyski, dlatego rząd inaczej podchodzi do planów wprowadzenia dodatkowej daniny od ponadnormatywnych zysków.
„Przedsiębiorstwa energetyczne szeroko rozumianego sektora energetycznego – te, które kwotują bardzo wysoko ceny energii mogą mieć nadmiarowe zyski. I dopóki one nie zmieniły sposobu czy mechanizmu kształtowania cen, to musieliśmy z panem premierem [Jackiem] Sasinem zaproponować rozwiązania podatkowe, tak jak to zostało zastosowane w paru krajach Europy” – powiedział Morawiecki podczas konferencji prasowej w Otwocku.
Z wypowiedzi premiera wynikało, że jeżeli wyliczenie kosztów energii elektrycznej, energii cieplnej będzie stało w bezpośrednich proporcjach do kosztów, uzupełnionej o środki na odtworzenie bazy materiałowej, amortyzację i „przyzwoitą” marżę, to rząd jest gotów jest odstąpić od wprowadzania podatku od nadmiarowych zysków wobec przedsiębiorstw energetycznych.
„Więc będziemy się przyglądać, na pewno nie chcemy zrobić tutaj żadnemu przedsiębiorcy nie tylko żadnej krzywdy, ale nie chcemy nałożyć żadnego podatku, który by obciążał zyski ponad normalną trajektorię, ponad normalną krzywą wzrostu zysków itd.” – podkreślił Morawiecki.
„Przede wszystkim odnosimy się do sektora elektroenergetycznego i tutaj cały czas na bieżąco kształtujemy, analizujemy różne rozwiązania dot. sektora energetycznego” – dodał.
Wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin doprecyzował, że obecnie projektowane są rozwiązania (m.in. dot. wprowadzenia ceny maksymalnej dla samorządów, małych i średnich przedsiębiorstw oraz gospodarstw domowych ponad limity zużycia), które spowodują, że zyski spółek energetycznych zostaną zniwelowane poprzez innego rodzaju rozwiązania prawne.
„My analizujemy wspólnie z panem premierem czy jakieś dodatkowe rozwiązania będą potrzebne, czy już te rozwiązania, które zaproponowaliśmy i które wprowadzamy w życie są absolutnie wystarczające i kierując się tą filozofią, o której pan premier powiedział, nie chcemy absolutnie nakładania jakichkolwiek dodatkowych danin na przedsiębiorców” – podkreślił wicepremier.
Pod koniec września informowano o planach wprowadzenia 50% podatku od nadmiarowych zysków, który miał dać budżetowi państwa ponad 13 mld zł; środki te miały zostać wykorzystane na pokrycie przede wszystkim kosztów zamrożenia cen energii. Podatek miał dotyczyć m.in. spółek energetycznych. Nad projektem regulacji w tym zakresie pracowało Ministerstwo Aktywów Państwowych. Podatek ten w wysokości 50% miał – wedle zapowiedzi resortu – objąć przedsiębiorstwa, które w roku 2022 r. osiągnęłyby marże z zysku brutto wyższe od średniej marży za lata 2018, 2019, 2021.
Źródło: ISBnews