Rząd nie wyklucza przedłużenia wakacji kredytowych na kolejny rok, „jeżeli będzie tego wymagać sytuacja”, poinformował premier Mateusz Morawiecki. Wskazał, że decyzja jest uzależniona od tempa spadku inflacji i perspektyw dla stóp procentowych.
„Nie przesądzamy, ale i nie wykluczamy tego, czy wakacje kredytowe będą przedłużone na kolejny rok; uzależniamy to od tempa spadku inflacji i od projekcji stóp procentowych, która zostanie zaproponowana późniejszą wiosną przez Narodowy Bank Polski. Taka opcja jest; ja o tym głośno mówię, jeżeli trzeba będzie ulżyć kredytobiorcom, to my to przeprowadzimy, ponieważ rząd PiS służy przede wszystkim ludziom, obywatelom, jesteśmy tam, gdzie oni nas potrzebują. I zrobimy to, jeżeli tego będzie wymagała sytuacja” – powiedział Morawiecki podczas konferencji prasowej.
Na początku lutego br. premier informował, że rząd nie ma obecnie planów, by przedłużać wakacje kredytowe, a ich ewentualne przedłużenie będzie zależało od tego, jak będą kształtowały się stopy proc. w przyszłym roku.
Zgodnie z ustawą o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom, kredytobiorcy mogli ubiegać się o cztery miesiące wakacji kredytowych w roku 2022 i mogą ubiegać się o wakacje kredytowe także w tym roku.
Jak informowało ostatnio Biuro Informacji Kredytowej (BIK), banki zaraportowały do bazy 1,1 mln rachunków kredytów mieszkaniowych objętych wakacjami kredytowymi o wartości 275 mld zł do 15 stycznia 2023 r.
Źródło: ISBnews