Polska gospodarka w drodze do nowoczesności i innowacyjności musi byś wspierana przez rząd oraz instytucje unijne. Jednym z najważniejszych i palących problemów jest droga energia, która często ogranicza potencjał rozwojowy polskich firm, zgodnie stwierdzili uczestnicy sesji Inauguracyjnej XVI Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.
„Ostatnie 2 lata nauczyły nas, że musimy martwić się o bezpieczeństwo, rozwijać nowe technologie, ale także – o finansowanie tych zmian. Bank ING chętnie bierze udział w proekologicznych inwestycjach na świecie, jesteśmy mocno zaangażowani w także Polsce – widzimy tu potencjał” – powiedział członek zarządu Grupy ING Andrew Bester.
Szef obszaru Wholesale Banking jest „ostrożnym optymistą” i uważa, że Polska poradzi sobie z wyzwaniami. A bank ING chce w tym pomóc.
„Z punktu widzenia bankowego, musimy dywersyfikować inwestycje. Finansujemy zatem nowe technologie, ale nie możemy zapomnieć o tradycyjnych paliwach kopalnych” – dodał.
„Kończy się okres, gdy mogliśmy konkurować z resztą świata tanią pracą. Teraz, gdy doganiamy UE, musimy walczyć wykształceniem i innowacyjnością. Do tego zaś potrzebna jest codzienna, systematyczna praca” – oceniła prezes Comarch Anna Pruska.
Podkreśliła, że bardzo ważną, ale i kosztowną dziedziną gospodarki przyszłości jest sztuczna inteligencja, ponieważ jest energochłonna. Dlatego polska gospodarka bardzo potrzebuje taniej energii i w tę stronę powinny iść wysiłki rządzących.
„W Polsce mieliśmy sporo wynalazków, ale nie zostały one skomercjalizowane lub skomercjalizowali je inni, za granicą. Dlatego bardzo potrzebna jest pomoc państwa. Nie możemy pozostawiać nikogo, nawet czempionów samym sobie” – dodał prezes InPost Rafał Brzoska.
Zgodził się z innymi panelistami, że droga energia często ogranicza innowacyjność, potencjał firm. Dlatego nie jest przekonany, że to właśnie AI jest przyszłością. Mogą pojawić się inne, nieznane jeszcze rozwiązania.
„Musimy stworzyć proste warunki, by cyfryzacja i innowacyjność rozwijać, ale tu, w Polsce” – podkreślił Brzoska.
Podobnego zdania jest prezes Polskiej Grupy Energetycznej (PGE) Dariusz Marzec.
„Musimy przygotować największą grupą energetyczną do wprowadzenia na nowe tory, stworzyć spółkę bezemisyjną, zieloną, nowoczesną. I, oczywiście, nie zrobimy tego bez współpracy z rządem, z UE” – zaznaczył prezes.
Jego zdaniem, tylko taka współpraca pomoże ustawić polską gospodarkę na właściwym miejscu w Europie. Pytaniem nie jest więc czy, ale kiedy i jak to zrobić, podsumował.
Źródło: ISBnews
