W kolejnym tygodniu września możemy liczyć jeszcze na korekty cen paliw na stacjach w dół, jednak ich skala będzie nieporównywalnie mniejsza do obniżek z tego tygodnia, a zmiany cen mogą być widoczne jedynie na części stacji, wynika z komentarza rynkowego analityków BM Reflex.
Ceny benzyny i oleju napędowego osiągnęły w tym tygodniu tegoroczne minimum, po kolejnym tygodniowym spadku odpowiednio dla benzyny bezołowiowej 95 i oleju napędowego o 9 groszy na litrze, a benzyny Pb98 o 8 gorszy na litrze. Na niezmienionym poziomie pozostała średnia cena autogazu.
Średnie ceny paliw na stacjach na dzień 12 września wyniosły odpowiednio dla: benzyny bezołowiowej 95 6,12 zł/l, bezołowiowej 98 6,92 zł/l, oleju napędowego 6,13 zł/l i autogazu 2,83 zł/l.
O ile na stacjach odnotowaliśmy w ujęciu tygodniowym największe obniżki cen benzyny i oleju napędowego w tym roku, to na rynku hurtowym nastąpiło wyraźne wyhamowanie ubiegłotygodniowej korekty. Bieżące zmiany cen hurtowych nie zdołały zatrzymać serii obniżek, które na rynku obserwowaliśmy od początku lipca.
W kolejnym tygodniu września możemy liczyć jeszcze na korekty cen na stacjach w dół, jednak ich skala będzie nieporównywalnie mniejsza do obniżek z tego tygodnia, a zmiany cen mogą być widoczne na części stacji. Nie jest to jeszcze moment, w którym mówimy o odwróceniu kierunki zmian cen na stacjach, a jedynie o wyhamowaniu tempa obniżek.
Spadki cen listopadowej serii kontraktów na ropę Brent wyhamowały w rejonie 69 USD/bbl i rynek powrócił w okolice 72,5 USD/bbl. W efekcie w sali tygodnia ropa Brent podrożała o około 1,5 USD/bbl.
W dalszym ciągu rynek skoncentrowany jest na słabnącym tempie wzrostu konsumpcji paliw. Międzynarodowa Agencja Energii (IEA) zrewidowała w dół z 0,97 mln bbl/d do 0,91 mln bbl/d prognozy tempa wzrostu światowej konsumpcji ropy naftowej w tym roku. Prognozy dla roku 2025 pozostały na niezmienionym poziomie 0,95 mln bbl/d. IEA oczekuje, że światowa konsumpcja ropy naftowej osiągnie swój szczyt do końca tej dekady.
Amerykańska Agencja Informacji Energetycznej (EIA) z kolei spodziewa się stosunkowo szybkiego powrotu cen ropy Brent powyżej 80 USD/bbl ze względu na oczekiwany dalszy spadek światowych zapasów ropy naftowej, będący z kolei wynikiem polityki podażowej OPEC+. Światowe zapasy ropy naftowej zgodnie z prognozami EIA mają spadać w tempie 0,9 mln bbl/d w III kwartale i 1 mln bbl/d w IV kwartale. EIA prognozuje średnią cenę ropy naftowej Brent w IV kwartale tego roku na poziomie 82 USD/bbl. W 2025 roku średnioroczna cena ropy Brent ma wzrosnąć do 85 USD/bbl.
Huragan Francine nie wyrządził większych szkód w amerykańskiej infrastrukturze naftowej poza chwilowymi ograniczeniami w produkcji, transporcie i przerobie ropy naftowej. Rafinerie w Luizjanie powinny w ciągu kilku najbliższych dni powrócić do normalnej pracy. Ograniczenia w produkcji ropy naftowej w Zatoce Meksykańskiej sięgają natomiast 0,73 mln bbl/d zgodnie z danymi amerykańskiego BSEE. Jest to około 42% wydobycia ropy naftowej w regionie i niecałe 6% całkowitej amerykańskiej produkcji ropy naftowej. W najbliższych dniach platformy wiertnicze będą również wznawiać pracę.
Źródło: ISBnews / BM Reflex