Odpowiedzialną dyskusję o obniżkach stóp procentowych można podjąć w marcu przyszłego roku, ocenia członek Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Henryk Worowski. Według niego, scenariusze ścieżek inflacji w projekcji listopadowej są konserwatywne. Wskazał, że „to, co jest dla mnie osobiście ważne i to na co czekam – to na odwrócenie trendu wzrostowego inflacji”.
„Czekamy na następną projekcję, a następna projekcja jest w marcu. Generalnie zdecydowana większość członków Rady Polityki Pieniężnej wskazuje marzec jako pierwszy miesiąc, kiedy będzie można odpowiedzialnie rozmawiać o obniżkach, jeśli po drodze zdarzy się kilka sprzyjających zjawisk” – powiedział Wnorowski w Radiu Białystok.
Członek Rady spodziewa się, że przedłużenie osłon cen energii zostanie rozciągnięte na pierwsze półrocze 2025 r.
„Wariantem bazowym powinno być utrzymanie [cen energii]. Biorąc pod uwagę fakt, że pod koniec pierwszego półrocza mamy w Polsce bardzo poważne wybory [prezydenckie] to ja nie wykluczałbym tego, że ta tarcza [antyinflacyjna, mrożenie cen energii] zostanie utrzymana i pewnie się z nią pożegnamy ostatecznie z początkiem lipca przyszłego roku” – ocenił Wnorowski.
Odnosząc się do prognoz listopadowej projekcji ocenił, że jest „większym optymistą” i ścieżka inflacji w scenariuszu bazowym [po odmrożeniu cen energii od przyszłego roku] nie przekroczy w szczycie 6%
„Jestem większym optymistą niż nasi analitycy z Departamentu Analiz i Badań” i w żadnym scenariuszu nie widzę 6% [inflacji] z przodu” – powiedział Wnorowski.
W rozmowie z ISBnews w październiku Wnorowski ocenił, że przestrzeń do obniżek stóp procentowych pojawi się na przełomie I i II kw. 2025 r., gdy inflacja konsumencka minie swój szczyt, a marcowa projekcja będzie pokazywać jej trwały trend spadkowy.
Źródło: ISBnews