Ze względu na fakt, że w sektorach najbardziej dotkniętych przez COVID-19 zatrudnionych jest więcej kobiet niż mężczyzn, skutki pandemii będą dla kobiet bardziej odczuwalne, oceniają eksperci PwC. W corocznym indeksie obrazującym przyjazność rynków pracy dla kobiet Polska uplasowała się na 11. miejscu spośród 33 krajów.
Na całym świecie 40% pracujących kobiet (prawie 510 mln) jest zatrudnionych w sektorach, które Międzynarodowa Organizacja Pracy określa jako najbardziej dotknięte skutkami COVID-19, w porównaniu do 37% pracujących w tych sektorach mężczyzn. Chodzi m.in. o takie branże jak: turystyka, handel, rozrywka czy usługi gastronomiczne, wynika z danych zebranych w raporcie PwC pt. „Women in Work Index. The impact of COVID-19 on women in work”, analizującego sytuację kobiet na rynku pracy w 33. krajach OECD.
Jak podkreślono, liczne lockdowny i wielomiesięczne zamknięcie niektórych branż przyczyniły się do utraty miejsc pracy przez wiele osób. Roczna stopa bezrobocia OECD w 2020 r. wzrosła o 1,7 pkt proc. w skali roku w przypadku kobiet (z 5,7% w 2019 r. do 7,4% w 2020 r.) oraz o 1,5 pkt proc. w przypadku mężczyzn.
„Pozytywny trend w zakresie wyrównywania szans kobiet na rynku pracy został przerwany przez pandemię, dlatego konieczne jest systemowe podejście, by przeciwdziałać negatywnym skutkom tego kryzysu. Odpowiedzią mogą być inicjatywy propagujące wdrażanie strategii równości płci w miejscach pracy, zwiększanie liczby zatrudnionych kobiet w sektorach, które obecnie rozwijają się najszybciej, czy dążenie do równego wynagradzania kobiet i mężczyzn za pracę o tej samej wartości. Bliska współpraca rządów i pracodawców to kluczowy element, bez którego nie uda się osiągnąć sukcesu” – powiedział partner w PwC Polska, lider diversity & inclusion w Europie Środkowo-Wschodniej Cezary Żelaźnicki, cytowany w komunikacie.
Eksperci PwC – jak co roku – przygotowali zestawienie krajów OECD pod kątem przyjazności poszczególnych rynków pracy dla kobiet. Pod uwagę brane są takie czynniki, jak: różnica w wynagrodzeniu kobiet i mężczyzn (gender pay gap), aktywność zawodowa i stopa bezrobocia w obu grupach, liczba osób pracujących w pełnym wymiarze godzin i na część etatu. Obecna edycja raportu PwC obejmuje dane za 2019 r.
Polska uplasowała się na 11. miejscu, co jest efektem m.in. niskiej stopy bezrobocia wśród kobiet, relatywnie niskiej różnicy w płacach kobiet i mężczyzn oraz dużej liczbie zatrudnionych na cały etat. Spośród innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej wyżej w zestawieniu znajduje się Słowenia (4. pozycja).
„Patrząc na tegoroczne wyniki zestawienia PwC mamy w Polsce z pewnością wiele powodów do zadowolenia. Musimy jednak pamiętać, że dane pokazują sytuację sprzed pandemii, a jak wiadomo COVID-19 miał i nadal ma ogromny wpływ na rynek pracy. Jako pracodawcy musimy zadbać zarówno o utrzymanie możliwie największej liczby etatów, jak też ciągłe wzmacnianie równościowej kultury organizacyjnej – z jednakowymi warunkami wynagradzania i rozwoju dla kobiet i mężczyzn. Miernikami tych działań powinny być m.in. malejąca luka płacowa oraz rosnący udział kobiet na stanowiskach kierowniczych” – powiedziała partnerka w PwC, liderka zespołu people & organization, Katarzyna Komorowska.
Pierwszej miejsca w obecnej edycji rankingu zajmują Islandia, Szwecja i Nowa Zelandia, zaś ostatnie pozycje należą do Meksyku, Korei Płd. i Chile.
PwC wskazuje, że poszczególne kraje Europy Środkowo-Wschodniej mają powody do zadowolenia, ponieważ w wielu wskaźnikach szczegółowych, analizowanych przy tworzeniu Women In Work Index, ich pozycja jest znacznie powyżej średniej dla całego OECD:
- Gender pay gap – Polska znajduje się na 5. miejscu na 33 kraje OECD
- Aktywność zawodowa kobiet – 9. miejsce zajmuje Estonia
- Różnica w aktywności zawodowej kobiet i mężczyzn – 7. miejsce należy do Słowenii
- Stopa bezrobocia wśród kobiet – Węgry znajdują się tu na 7. pozycji, a Polska na 10.
- Zatrudnienie kobiet na cały etat – pierwsze 4 miejsca zajmują kraje CEE: Węgry, Słowacja, Czechy i Polska.
Autorzy raportu podkreślają, że gdyby wszystkim krajom OECD udało się podnieść poziom zatrudnienia kobiet do tego notowanego w Szwecji (81%), PKB całej grupy mógłby wzrosnąć w długiej perspektywie nawet o 6 bln USD. Najwięcej zyskałyby kraje, w których obecnie notowana jest najniższa stopa zatrudnienia wśród kobiet, takie jak Meksyk, Włochy czy Grecja.
Źródło: ISBnews