Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w segmencie przedsiębiorstw wyniosło w październiku 7979 PLN i wzrosło o 12,9% r/r. Zatrudnienie spadło zaś rok do roku o -0,2%. Płace brutto po uwzględnieniu inflacji wzrosły aż o 9,8% r/r.

„Skala wzrostu płac realnych osiągnęła w ostatnim czasie astronomiczne poziomy. Zbiegły się tutaj silne podwyżki płacy minimalnej oraz podwyżki w sektorze budżetowym, które nie pozostają bez wpływu także na pozostałe segmenty rynku pracy, jak i wyjątkowo niskie globalne momentum inflacji w ostatnim czasie. Trudno wyobrazić sobie jednak, aby taka sytuacja była do utrzymania w dłuższym terminie. Płace realne powinny bowiem konwergować z czasem do wzrostu produktywności w gospodarce. Kluczowe pytanie to którym kanałem nastąpi dostosowanie – spowolnieniem wzrostu płac, czy ponownym wzrostem inflacji” – skomentował dane dyrektor zarządzający Portu Mikołaj Raczyński.
Produkcja przemysłowa wzrosła w lutym o 3,3% r/r, a ceny produkcji spadły w poprzednim miesiącu o -10,1% r/r. Miesiąc do miesiąca ceny produkcji wzrosły o 0,1%.
Opublikowane dane o produkcji są lepsze od oczekiwań analityków, którzy spodziewali się wzrostu produkcji o 2,6% r/r. Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym produkcja spadła o -0,1% miesiąc do miesiąca.

„Od kilku miesięcy badania koniunktury w Polsce i za granicą wskazywały, że jesteśmy blisko punktu zwrotnego w sektorze przemysłu i najgorsze mamy już za sobą. Ożywienie na razie jest tutaj dość spokojne i takie pozostanie, bowiem nadal w wielu branżach widać zbyt duże poziomy zapasów oraz obserwowane są zmiany w strukturze wydatków konsumentów, którzy więcej wydają na usługi. Przemysł powinien jednak stopniowo wychodzić z recesji i mamy kolejne potwierdzenie tego trendu” – skomentował dane Mikołaj Raczyński, dyrektor zarządzający Portu.
Źródło: Portu