Bank Pekao zrewidował prognozę wzrostu nominalnych wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw na 2024 do 10,1% z 8,1%. Według analityków banku, wzrost realnych wynagrodzeń na poziomie ok. 5% r/r, wysokie dochody do dyspozycji gospodarstw domowych, będą głównym motorem napędzającym gospodarkę w przyszłym roku.
„Wyraźne zapotrzebowanie na pracowników, przy jednoczesnych trudnościach z ich znalezieniem, podbija wynagrodzenia. Skala problemów ze znalezieniem pracowników nie jest tak duża, jak w czasach względnej stabilności gospodarczej (np. 2019 rok), lecz pozostaje widoczna w wybranych sekcjach gospodarki. Są jednak takie branże, w których obawy o pozyskanie pracowników są mniejsze i firmy nie rezygnują ze zwolnień. Z tego względu postanowiliśmy zrewidować naszą prognozę wzrostu wynagrodzeń na 2024 do 10,1% z 8,1%.Podwyższone premie i bonusy w wybranych branżach będą kontynuowane, a presja płacowa w całej gospodarce wydaje się słabnąć wyraźnie wolniej niż dynamika inflacji. Prognozowaną dynamikę płac rewidujemy przy niezmienionej prognozie CPI, stąd spodziewamy się szybszego wzrostu realnych wynagrodzeń w przyszłym roku. Wyniesie on naszym zdaniem około 5% r/r, co będzie wyraźnym impulsem napędzającym odbudowę krajowej koniunktury” – czytamy w komentarzu Pekao do danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS).
Ekonomiści banku podkreślają, że dane o wynagrodzeniach w ostatnich miesiącach „zaskakują na plus”, co wynika z silnej presji płacowej z uwagi na podwyższoną inflację i „ciasnego” rynku pracy.
„Mimo pogorszenia koniunktury, pracodawcy rezygnują ze zwolnień pracowników na rzecz chomikowania pracy (zmniejszania wymiaru etatów) w obawie o późniejsze trudności z ponownym zatrudnieniem” – czytamy dalej.
„W perspektywie kilku miesięcy powinniśmy zobaczyć wzrost zatrudnienia w ujęciu absolutnym, lecz w ujęciu rocznym nadal będą towarzyszyć nam spadki. Nasza obecna prognoza zatrudnienia na 2024 rok to -0,1%. Nasze optymistyczne oczekiwania co do rynku pracy wspierają zachowania przedsiębiorców, którzy zamiast zwalniać pracowników na większą skalę, chomikują zatrudnienie tnąc wymiar etatów” – podsumowano.
Jak podał dziś GUS, przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw (w których liczba pracujących przekracza 9 osób) w listopadzie br. wzrosło o 11,8% r/r, zaś zatrudnienie w przedsiębiorstwach pozostało spadło o 0,2% r/r, podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). W ujęciu miesięcznym, przeciętne wynagrodzenie wzrosło o 1,7% i wyniosło 7 670,19 zł. Natomiast zatrudnienie w przedsiębiorstwach w ujęciu miesięcznym pozostało bez zmian i wyniosło 6 494 tys. etatów.
Źródło: ISBnews