Rząd planuje wprowadzenie regulacji blokującej ceny energii dla gospodarstw domowych zużywających do 2 tys. KWh rocznie, potwierdziła minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Na tym rozwiązaniu mają skorzystać wszyscy odbiorcy znajdujący się w tzw. taryfie podstawowej, czyli ok. 6,5 mln użytkowników.
„Tak, potwierdzamy. Te 2 tys. kWh to jest średnie zużycie w polskim gospodarstwie domowym. I do tego zużycia blokujemy cenę na poziomie dotychczasowej” – powiedziała Moskwa w radiu Zet, pytana o zapowiedzi blokady ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych, które zużywają do 2 tys. kWh energii rocznie.
Według szacunków rządu, z tej regulacji skorzystają wszyscy użytkownicy, którzy są w tzw. taryfie podstawowej.
„6,5 mln odbiorców na dzisiaj jest w tej taryfie. To jest większość gospodarstw domowych, która ma taryfę” – podkreśliła Moskwa.
„Oczywiście, są też odbiorcy, którzy podpisali umowy indywidualne z dostawcami na rok, dwa trzy, ale tamta cena jest już zablokowana, bo to są umowy z gwarantowanymi cenami, czyli de facto możemy powiedzieć, że jeżeli chodzi o gospodarstwa domowe, to tych podwyżek do tych 2 tys. nie będzie nigdzie” – wyjaśniła.
Odnosząc się do pytania o ulgi dla tych odbiorców, którzy zużyją mniej energii r/r, minister powiedziała: „Myślimy też nad rozwiązaniem, które by zachęcało do oszczędności”.
„Te oszczędności w gospodarstwach domowych już widać, widać je w gazie, wdać w prądzie” – zapewniła Moskwa.
W ubiegłym tygodniu rzecznik rządu Piotr Muller poinformował, że rząd rozważa wprowadzenie zachęt cenowych dla niższego zużycia energii elektrycznej w porównaniu do roku ubiegłego (90% zużycia r/r) czy też wprowadzenie limitu zużycia (2 tys. kWh), do którego będzie naliczana niższa cena.
Źródło: ISBnews