Najbardziej prawdopodobne jest osiągnięcie przez Polskę 30% udziału energii ze źródeł odnawialnych w końcowym zużyciu energii w latach 2026-2035, wynika z raportu „Foresight Polska 2035. Eksperci o przyszłości” przygotowanego przez Polski Instytut Ekonomiczny (PIE). Zdaniem większości badanych ekspertów elektrownia jądrowa może w Polsce zacząć działać po 2035 r.
„Większość ekspertów uznała, że najbardziej prawdopodobnym czasem realizacji tezy: Udział odnawialnych źródeł w zużyciu energii finalnej przekroczy 30% są lata 2026-2035. W II rundzie badania procent takich ekspertów wzrósł o 13 pkt proc. Zdecydowanie zmniejszył się udział twierdzących, że teza jest możliwa do zrealizowania po 2035 r. (z 41% do 25%). W II rundzie zdecydowanie wzrosła przewaga respondentów uważających, że szybki rozwój energetyki odnawialnej jest nieunikniony. Nikt nie uznał, że teza nigdy nie zostanie zrealizowana, a tylko nieliczni, że zostanie zrealizowana do końca 2025 r.” – czytamy w raporcie.
W przypadku czasu realizacji tezy dotyczącej wybudowania w Polsce elektrowni jądrowej większość badanych ekspertów uznała, że nastąpi to po 2035 r., przy tym udział tak twierdzących wzrósł z 2/3 w I rundzie badania do 3/4 w rundzie II. Wzrósł również odsetek twierdzących, że nie nastąpi to nigdy. Zmniejszył się natomiast udział opinii, że elektrownia zostanie wybudowana w latach 2026-2035 (z 26% do 11%).
„Eksperci zdecydowanie wyżej oceniają prawdopodobieństwo realizacji tezy: Udział źródeł odnawialnych w zużyciu energii finalnej przekroczy 30% niż tezy: W Polsce będzie działać elektrownia jądrowa (64% szans dla pierwszej tezy i 27% dla drugiej). Połowa badanych uważa, że realizacja pierwszej z tych tez może nastąpić do 2031 r., a 25%, że nie później niż w 2028 r. Natomiast wybudowania elektrowni jądrowej można się spodziewać w opinii połowy ekspertów nie wcześniej niż 2039 r, a według 25% ekspertów nie wcześniej niż w 2042 r. (kwartyl trzeci)” – czytamy dalej.
W ocenie ekspertów czynnikami w największym stopniu sprzyjającymi realizacji tezy dotyczącego udziału źródeł odnawialnych w zużyciu energii finalnej są wysokie nakłady publiczne (wskaźnik wpływu czynnika: 83) oraz wysoka jakość i stabilność prawa (80), ale duże znacznie przypisano też aktywnym postawom społecznym mieszkańców Polski (75). Szybki rozwój energetyki rozproszonej i sukces programu „Mój prąd” zdaniem badanych potwierdzają słuszność akcentowania roli aktywnych postaw społecznych i nakładów publicznych.
„Z kolei skutki zbyt radykalnych zmian przepisów dotyczących energetyki wiatrowej, które przejściowo zahamowały jej rozwój, uwidoczniły znaczenie jakości i stabilności prawa. Eksperci sformułowali także inne, nie wymienione w kwestionariuszu ankiety, czynniki wpływające na realizację powyższej tezy: nacisk polityki klimatycznej UE i ONZ, innowacje w sektorze energetycznym i restrukturyzacja polskiej energetyki, rosnące koszty tradycyjnych źródeł energii oraz eliminacja barier dostępu (odbiurokratyzowanie i demonopolizacja elektroenergetyki)” – wskazano w raporcie.
Natomiast za czynnik, który w zdecydowanie w największym stopniu będzie sprzyjał realizacji tezy dotyczącej elektrowni jądrowej eksperci uznali nakłady publiczne na obszar wskazany w tezie (91), co jest uzasadnione wysokimi kosztami budowy tej elektrowni. Jednak podkreślili również duże znaczenie wysokiej jakości i stabilności prawa (76), zaufania do rządzących państwem (71) oraz dobrej współpracy w triadzie biznes-administracja-nauka (69). Jako inne czynniki, które wspierają realizację tezy eksperci w wymienili: finansowanie przez Europejski Bank Inwestycyjny, wola i konsekwencja decydentów merytorycznych, akceptacja społeczna oraz zaniechanie wydatkowania środków publicznych na górnictwo.
„W ocenie ekspertów największą barierą realizacji tezy: Udział źródeł odnawialnych w zużyciu energii finalnej przekroczy 30%, jest niska świadomość ekologiczna (wskaźnik wpływu bariery: 89), ale dużymi barierami są też wysokie koszty wdrożeń technologii innowacyjnych (79), niestabilność polityczna i struktur władzy (74) oraz niski poziom nakładów państwa na B+R (69)” – podano także.
W komentarzach eksperci wskazywali także inne bariery realizacji powyższej tezy: dominacja polityczna nad spółkami skarbu państwa, sprzeciw ze strony niektórych grup zawodowych, silne lobby związków zawodowych i firm z branży węglowej i energetycznej w kraju, niezdolność krajowego biznesu do wchłaniania innowacji, niejasna polityka energetyczna, słaby dostęp do informacji oraz nadmierne oczekiwanie wsparcia.
„Za największą barierę realizacji tezy: W Polsce będzie działać elektrownia jądrowa, eksperci uznali wysokie koszty wdrożeń technologii innowacyjnych (93). Znaczące bariery stanowią w ich opinii również: niestabilność polityczna i struktur władzy (84) oraz niska świadomość ekologiczna społeczeństwa (75). Dość ważną barierą jest też niski poziom nakładów państwa na B+R (65)” – czytamy dalej.
Badani eksperci wskazali też inne bariery realizacji tezy: sprzeciw ze strony społeczności lokalnych, sąsiadujących z planowaną inwestycją, niewielki krajowy potencjał naukowy w zakresie energetyki jądrowej, silne lobby energetyki konwencjonalnej w Polsce, brak środków w budżecie państwa, brak spójnej polityki energetycznej w horyzoncie 30-50 lat, lobbing międzynarodowy oraz działalność organizacji ekologicznych.
Raport „Foresight Polska 2035” stanowi podsumowanie wyników badań, które zrealizowano metodą Delphi. Metodę tę wykorzystuje się do przewidywania długoterminowych procesów lub zjawisk, o których wiedza jest niewystarczająca lub niepewna.
Źródło: ISBnews