Potencjalny wzrost gospodarczy Polski prawdopodobnie nieznacznie przekroczy 3% w 2025 i 2026 r. ze względu na zwiększony napływ funduszy unijnych, a w kolejnych latach może być nieco niższy, prognozuje w rozmowie z ISBnews associate director, Fitch Ratings Milan Trajkovic.
„Fitch szacuje, że potencjalny wzrost gospodarczy Polski wyniesie około 3%, prawdopodobnie przekraczając go nieznacznie w 2025 i 2026 r. ze względu na zwiększony napływ funduszy RRF. Później potencjalny wzrost może być nieco niższy. Polska stoi w obliczu średnio- i długoterminowych wyzwań związanych ze wzrostem gospodarczym, w tym niekorzystnej demografii, niedoborów siły roboczej, ryzyka geopolitycznego i ogólnie stłumionego popytu zewnętrznego. Kraj zmaga się również z kosztowną transformacją energetyczną, potrzebą zmniejszenia śladu węglowego i podwojenia wydatków na wojsko. Polityka wewnętrzna i spójność rządu również mogą odegrać pewną rolę” – powiedział Trajkovic w rozmowie z ISBnews.
W grudniu ub.r. Fitch dokonał korekt w dół prognoz nominalnego wzrostu PKB dla większości państw Europy Środkowo-Wschodniej. Zrewidował prognozę wzrostu Polski na 2025 r. do 3,4% (z 3,6%), a na 2026 r. do 3,2% (z 3,4%). Ta korekta w dół wynika częściowo z utrzymującej się słabości niemieckiej gospodarki.
„Jednak, patrząc z perspektywy, korekta w dół naszych prognoz dla Polski jest stosunkowo łagodna w porównaniu z niektórymi innymi krajami Europy Środkowo-Wschodniej. Wynika to częściowo ze stosunkowo ograniczonej ekspozycji Polski zarówno na Niemcy, jak i przemysł motoryzacyjny w porównaniu z innymi krajami Europy Środkowo-Wschodniej. W szczególności eksport motoryzacyjny do Niemiec stanowi mniej niż 10% polskiego eksportu towarów, czyli mniej niż około 15% obserwowane w innych krajach regionu. Co więcej, udział sektora motoryzacyjnego w wartości dodanej brutto w Polsce wynosi poniżej 4%, w przeciwieństwie do blisko 10% w niektórych krajach Europy Środkowo-Wschodniej” – skomentował przedstawiciel agencji.
Zwrócił jednocześnie uwagę, że Polska nie tylko utrzymała swój udział w globalnym rynku eksportowym od 2021 r., ale także zwiększyła go o ponad 10%, w przeciwieństwie do stagnacji lub spadku w większości innych państw Europy Środkowo-Wschodniej.
„Ponadto pewne czynniki ideosynkratyczne będą wspierać perspektywy wzrostu PKB Polski, w szczególności przewidywany Instrument na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności (RRF) oraz Fundusze Spójności szacowane na 20 mld euro rocznie w latach 2025-2026, które zapewnią znaczące wsparcie dla działalności gospodarczej. Ponadto polityka fiskalna Polski nadal pozostaje stosunkowo akomodacyjna, wspierając konsumpcję poprzez różne programy społeczne, emerytury i płace publiczne. Niższa inflacja po 2025 r. również pomoże zwiększyć realne dochody do dyspozycji” – podsumował Trajkovic.
Wcześniej dziś Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) podał, że według jego szacunków, potencjalny wzrost gospodarczy Polski wyniesie po 3% w 2024 i 2025 r., a następnie przyspieszy do 3,2% w 2026 r., by spowolnić do 2,7% w 2029 r. W październikowym wywiadzie z ISBnews stały przedstawiciel MFW na Europę Centralną, Wschodnią i Południowo-Wschodnią Geoff Gottlieb poinformował, że potencjalny wzrost gospodarczy Polski mieści się na poziomie nieco poniżej 3%, co oznacza korektę w dół wobec wcześniejszych szacunków MFW.
Potencjalny Produkt Krajowy Brutto to poziom produktu krajowego brutto, który byłby osiągnięty w warunkach równowagi ekonomicznej, tj. bez inflacji, przy pełnym wykorzystaniu aparatu wytwórczego i siły roboczej (przy pełnym zatrudnieniu). Ze względu na nieobserwowalny charakter potencjalnego PKB nie istnieje jedna, zalecana metoda jego szacowania.
Źródło: ISBnews