Prognozy inflacji konsumenckiej – procesów dezinflacyjnych w średnim terminie niepewne z uwagi na silny rynek pracy w Polsce, poinformował główny ekonomista PKO Banku Polskiego Piotr Bujak. Według PKO BP, we wrześniu inflacja CPI będzie już jednocyfrowa.
„To, co jest bardzo pozytywne dla perspektyw gospodarczych, to jest spadek inflacji. Mówiąc o dezinflacji miesiąc temu byliśmy w sferze marzeń, na szczęście zmaterializowały się prognozy dezinflacji, choć w średnim terminie pozostają niepewności i są związane z napięciami na rynkach pracy w Polsce i na świecie. Stopy bezrobocia sięgają rekordowo niskich poziomów mimo wyraźnego hamowania gospodarek polskiej i globalne” – powiedział Bujak podczas spotkania z dziennikarzami.
Wskazał, że odporność gospodarek i napięty rynek pracy generujący obawy o procesy dezinflacji w średnim terminie powodują, że Europejski bank Centralny (EBC) na pewno w lipcu podwyższy stopy procentowe o 25 pb i być może zdecyduje się na kolejną podwyżkę po wakacjach.
„Co do Fed, sądzimy, że przerwa cyklu przerodzi się w trwałe zakończenie cyklu podwyżek” – ocenił Bujak.
„Skala dezinflacji zaskoczyła nas pozytywnie w komponentach niebazowych. We wrześniu inflacja CPI będzie już jednocyfrowa i wyniesie 8,2% na koniec br.” – powiedziała Marta Petka-Zagajewska.
Według PKO BP, w 2024 r. dezinflacyjne oddziaływanie nośników energii i żywności wyhamuje.
„Zakładamy, że z końcem 2023 obniżona do 0% stawka VAT na część produktów żywnościowych powróci do 5%, a ceny gazu i energii elektrycznej dla odbiorców detalicznych będą zgodne z taryfami URE. Te dwa elementy na początku 2024 zakłócą trend dezinflacyjny” – czytamy w kwartalniku banku pt. „Miękkie lądowanie”.
Według banku, inflacja CPI średniorocznie wyniesie 12,% w tym roku i 7,2% w przyszłym roku.
Inflacja konsumencka wyniosła 13% w ujęciu rocznym w maju br. wobec 14,7% r/r w kwietniu br.
Źródło: ISBnews