Drożejące surowce, a także poprawiające się uwarunkowania popytowe i spodziewany wzrost wynagrodzeń, przyczyniają się do wzrostu oczekiwanej inflacji cen producenta w III kw. 2021 r., a także w dłuższym horyzoncie czasowym, poinformował Narodowy Bank Polski (NBP).
„Wyraźnie wzrósł, do najwyższego w swojej historii poziomu, wskaźnik prognozowanych cen materiałów i surowców wykorzystywanych w procesie produkcyjnym przedsiębiorstw ankietowanych w SM NBP. Wyższe niż w poprzednim badaniu były także oczekiwania firm dotyczące wzrostu wynagrodzeń w horyzoncie kolejnego kwartału, co może się przyczyniać do wzrostu oczekiwanych jednostkowych kosztów pracy. W rezultacie w III kw. 2021 r. rozkład oczekiwanych przez ankietowane przedsiębiorstwa zmian cen produkcji przesunął się w prawo” – czytamy w raporcie „Szybki Monitoring NBP – analiza sytuacji sektora przedsiębiorstw”.
Silnie wzrósł wskaźnik salda kierunku zmian cen produkcji – do najwyższego poziomu w swojej historii, zaznaczono.
„Odsetek przedsiębiorstw prognozujących wzrost cen produkcji przewyższa obecnie udział podmiotów oczekujących spadku o 64 pp. (s.a.), a różnica ta jest o ok. 13 pkt proc. wyższa niż w poprzednim kwartale. Wyraźnie (średnio o 1,3 pkt proc.) wzrosła także, względem marca br., skala oczekiwanych podwyżek cen oferowanych produktów” – czytamy także.
Przedsiębiorstwa ankietowane w SM NBP planują częściej niż w poprzednim badaniu przerzucać rosnące koszty produkcji na ceny oferowanych produktów.
„Wzrosły bowiem, względem poprzedniego badania, odsetki podmiotów prognozujących podniesienie cen oferowanych produktów/usług w reakcji na oczekiwany wzrost cen kosztów zaopatrzenia (o ok. 6 pkt proc.), a także na wzrost wynagrodzeń (o ok. 8 pkt proc.). Oba wskaźniki kształtowały się na relatywnie wysokich poziomach, do czego przyczynić się mogły, z jednej strony, oczekiwania poprawy sytuacji popytowej, a z drugiej, znaczna skala spodziewanych wzrostów cen czynników produkcji (szczególnie zaopatrzenia), utrudniająca absorbcję rosnących kosztów poprzez redukcję marży” – podano dalej.
Także w dłuższym okresie (w horyzoncie kolejnych 12 miesięcy) firmy wyraźnie częściej (niż w poprzednim badaniu) spodziewają się wzrostu cen producenta. Udział przedsiębiorstw oczekujących wzrostu cen oferowanych produktów (56%), istotnie wzrósł od poprzedniej edycji SM NBP i kształtował się powyżej średniej dla ostatnich 10 kwartałów (47%).
„Podwyżki cen są planowane częściej niż w poprzednim kwartale we wszystkich analizowanych sekcjach (poza dostarczaniem wody, gospodarowaniem ściekami i odpadami oraz działalnością związaną z rekultywacją). Najczęściej podniesienia cen oferowanych produktów spodziewają się podmioty w wytwarzaniu i zaopatrywaniu w energie elektryczną (66% firm), handlu i naprawach (64%), budownictwie (62%) i w przetwórstwie przemysłowym (58%). Relatywnie rzadziej podniesienia cen w horyzoncie roku spodziewają się firmy transportowe (37%) i pozostałe przedsiębiorstwa usługowe (42%)” – czytamy również
Jak podaje NBP, oczekiwania przedsiębiorstw dotyczące inflacji cen konsumenta (CPI w horyzoncie najbliższych 12 miesięcy) kształtowały się na wysokim historycznie poziomie.
„Wprawdzie odsetek firm spodziewających się przyspieszenia inflacji CPI lekko się obniżył (o 2,6 pkt proc.), a oczekujących jej spadku wzrósł (o 2,5 pkt proc.), jednak poziom referencyjny inflacji z kwietnia br., do którego odnosiły się przedsiębiorstwa odpowiadając na pytanie w ankiecie SM NBP, był istotnie wyższy niż w poprzednim badaniu. Jednocześnie więcej firm niż w poprzednim kwartale (o 1,5 pkt proc.) oczekuje utrzymywania się inflacji na dotychczasowym poziomie” – podsumowano w materiale..
Ostatnie badanie SM odbyło się w czerwcu 2021 r. W badaniu SM wzięło udział 2 570 podmiotów wybranych z terenu całego kraju. Prezentowane opracowanie opiera się głównie na dwóch źródłach danych: ankiecie Szybki Monitoring NBP (SM) oraz sprawozdaniach o przychodach, kosztach i wyniku finansowym oraz o nakładach na środki trwałe(wyniki finansowe, dane GUS).
Źródło: ISBnews