Liczba rejestracji nowych przyczep i naczep w Polsce wyniosła 4 388 w kwietniu 2020 r., co oznacza spadek o 51,8% r/r, podał Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM) na podstawie wstępnych danych Centralnej Ewidencji Pojazdów. Liczba rejestracji przyczep spadła o 45,6% r/r do 3 711 szt., zaś naczep o 72% do 1 594 szt., podano także.
W podgrupie przyczep i naczep o DMC pow. 3,5t przybyło w kwietniu 2020 r. 790 pojazdów. Rezultat z ostatniego miesiąca był niższy o 68,3% niż przed rokiem i niższy niż przed miesiącem o 34,5%, poinformowano.
„Obniżenie koniunktury obserwujemy w całej grupie od czerwca ub.r. W związku z rozszerzającą się pandemią koronawirusa nie dziwi teraz nie tylko głęboki spadek rok do roku, ale też lekki w porównaniu do poprzedniego miesiąca (-6,5%). Szczyt wiosennego sezonu w głównych kategoriach przypada najczęściej w marcu (dla naczep) lub kwietniu (dla przyczep lekkich)” – czytamy w komunikacie.
Od początku 2020 r. zarejestrowano łącznie 20 428 przyczep i naczep wszystkich rodzajów i jest to wynik niższy o blisko 1/3 (-32%) niż rok wcześniej (-9 602 szt.). Rejestracje przyczep zmniejszyły się w skali roku o 23,4%, a naczep o 52%, podano także w komunikacie.
W kwietniu 2020 roku w ogólnym rankingu marek całej grupy przyczep i naczep pow. 3,5 t na pierwsze miejsce powróciła marka Schmitz Cargobull po wydaniu 185 pojazdów (-65%). Na drugim miejscu teraz był Krone, który wprowadził 114 nowych pojazdów do użytkowania (-77%). Wielton zakończył ostatni miesiąc z trzecią lokatą po wydaniu 73 pojazdów i przy 78% spadku. Za nim Koegel – dostarczył użytkownikom 56 pojazdów, przy 74% spadku. Piąte miejsce zajął Bodex z liczbą 38 szt., spadek o 44%, wyliczono.
Źródło: ISBnews