Operatorzy systemów dystrybucyjnych energii elektrycznej widzą potrzebę zwiększenia nakładów na inwestycje w sieci i rozmawiają z prezesem Urzędu Regulacji Energetyki (URE) na temat modelu regulacyjnego dla taryf, poinformował ISBnews prezes Polskiego Towarzystwa Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej (PTPiREE) oraz prezes Taurona Dystrybucji Robert Zasina. W przyszłym roku prawdopodobnie będzie obowiązywać model przejściowy, a model trzyletni dopiero od kolejnego okresu.
„Na pewno sieci dystrybucyjne potrzebują zwiększenia wydatków inwestycyjnych. Jest to związane z jednej strony z modelem rynku energii i jego rozwojem, z pobudzeniem klientów indywidualnych i biznesowych dotyczącym poboru energii elektrycznej” – powiedział Zasina w rozmowie z ISBnews w kuluarach Europejskiego Kongresu Gospodarczego (EKG) w Katowicach.
Dodał, że drugi element wynika z tego, że w Polsce potrzebne są środki na modernizację sieci, ponieważ odsetek sieci starszych niż 40 lat jest znaczny.
„Jest to element związany z działaniem sieci w przypadkach awarii masowych, klęsk żywiołowych. Wówczas się ujawnia, na jakim poziomie jest sieć. Oczywiście, sieć jest na bieżąco modernizowana i bezpiecznie pracuje. Jednak generalnie dla prawidłowości funkcjonowania systemu dystrybucyjnego majątek nie powinien być powyżej pewnego wieku – po zakończeniu okresu amortyzacji powinien być wymieniany” – wskazał prezes.
„Rozmawiając z prezesem URE, uzgadniamy bardzo dokładnie nasz kilkuletni plan rozwoju i na ile jesteśmy w stanie pokryć potrzeby inwestycyjne. Plany rozwoju mają być w miarę zbieżne z możliwościami finansowymi. Rozmawiamy z prezesem URE i jest świadomość potrzeby inwestowania w sieci” – powiedział także.
Wyjaśnił, że każdego roku odnotowuje się średnio 15% wzrostu umów o przyłączenie i wydawanych warunków przyłączenia, tymczasem podmiot przyłączający się do sieci płaci tylko część kosztów w formie opłaty przyłączeniowej. To, czy koszty się przeniosą na odbiorców i w jakim stopniu to element rozmów. Przypomniał też, że w stawce za dystrybucję energii elektrycznej są zarówno koszty operatora systemu przesyłowego, jak i operatora systemu dystrybucyjnego na danym terenie.
„Pracujemy razem z URE nad nowym modelem regulacyjnym na trzy lata. Równolegle rozmawiamy na temat innych sposobów formalnego uregulowania, by nie tylko zatwierdzać taryfę na rok i wracać znów do rozmowy, a by patrzeć z perspektywy kilku lat” – podkreślił Zasina.
Na 2021 r. wypracowano model przejściowy. Nie ustalono kilkuletniego modelu ze względu na sytuację związaną z pandemią.
„Prawdopodobnie na przyszły rok też będzie model przejściowy, a dopiero później ustalimy model na pełny okres” – podsumował prezes.
Źródło: ISBnews