Polski rząd złożył do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) trzy skargi w sprawie polityki klimatycznej Unii (Fit for 55) dotyczącą prób decydowania przez UE o gospodarce leśnej poszczególnych państw członkowskich, zakazu rejestracji samochodów spalinowych po 2035 r. oraz zwiększenia celów redukcji emisji o gazów cieplarnianych o 55% do 2030r. w porównaniu z rokiem 1990, wynika z wypowiedzi minister klimatu i środowiska Anny Moskwy.
W tym tygodniu do TSUE ma być także skierowana skarga przecie Niemcom ws. składowania w kilku miejscach na terenie Polski ok. 35 tys. ton odpadów.
„Skarga jest gotowa, napisana w naszym ministerstwie szybko przekażemy ją do KPRM, jestem przekonana ze w tym tygodniu będzie złożona” – powiedziała Moskwa w radiowej Jedynce.
„Nie mamy takiego poczucia, że czy to rząd landowy czy federalny chce z nami to w sposób wystarczający wyjaśnić, dlatego też kierujemy tę sprawę do TSUE” – dodała.
W piątek minister klimatu informowała, że Polska zaskarżyła do TSUE tzw. rozporządzenie LULUCF, wskazując że przyjęto na błędnej podstawie prawnej, dodatkowo naruszając kompetencje państw członkowskich, ingerując w sposób prowadzenia gospodarki leśnej, pomimo braku kompetencji UE w tym zakresie.
Sektor LULUCF (ang. Land use, land use change and forestry) związany jest z użytkowaniem gruntów, zmianą użytkowania gruntów i leśnictwem.Obejmuje gospodarowanie glebą, drzewami, roślinami, biomasą i drewnem. Rozporządzenie określa poziomy emisji gazów cieplarnianych i pochłaniania CO2 z atmosfery.
Wczoraj wieczorem Moskwa poinformowała na Twitterze o złożeniu kolejnych skarg w sprawie zakazu rejestracji pojazdów spalinowych po 2035 roku, podwyższenia unijnego celu redukcji emisji gazów cieplarnianych oraz ws. zmniejszenia liczby bezpłatnych ETS dostępnych na rynku.
Pytana w radiowej Jedynce o skargę dotyczącą prób ingerowania przez UE w gospodarkę leśną poszczególnych państw członkowskich, Moskwa powiedziała: „Tam jest dużo wątków właściwie cały dokument jest niezgodny z traktatami. Po pierwsze, gospodarka leśna nie leży w kompetencji Unii Europejskiej i Unia Europejska nie ma prawa decydowania o gospodarce leśnej, na pewno nie głosowaniem większościowym, bo takie głosowanie się odbyło”.
„Poza tym Unia Europejska w tym dokumencie próbuje decydować jak szybko będą w Polsce rosły lasy i ile [emisji CO2] będą pochłaniać, dając nam cele absolutnie niemożliwe do osiągnięcia” – dodała.
Minister zapowiedziała, że polski rząd będzie przekonywał inne państwa UE do dołączenia do tej skargi.
Kolejna ze skarg zakazu rejestracji aut spalinowych po 2035 r.
„2035 rok jest w tych dokumentach w ogóle niewyjaśniony, nie wiemy dlaczego to jest 2035 r. i po raz kolejny wątek głosowania większościowego. Rozwiązanie, które wpływa na całą gospodarkę, na każdego obywatela, też przyjmowane w pośpiechu i też większością, a nie jednomyślnością jak powinno być” – podkreśliła Moskwa.
Dodała, że przepisy te powinny być przyjmowane jednomyślnie, a ewentualne przyjęcie tego typu regulacji powinno być poprzedzone szerszymi konsultacjami społecznymi.
Pytana o wysunięte przez polski rząd argumenty, minister powiedziała: „Argument w większości tych skarg jest taki sam: dotyczy przede wszystkim podstawy prawnej i jednomyślności wpływu na mix energetyczny”.
„Przede wszystkim podstawa prawna i wszędzie odnosimy się też do tempa, do sposobu procedowania” – dodała.
Źródło: ISBnews