Wprowadzenie obowiązku weryfikacji certyfikatów COVID-owych, aby obłożenie hoteli, restauracji, kin, teatrów, obiektów kulturalnych i sportowych mogło być wyższe niż 30%, to przerzucanie na przedsiębiorców odpowiedzialności za prowadzenie polityki zdrowotnej państwa, uważa Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców Adam Abramowicz. Ponadto, rząd nie zapewnia podstawy prawnej do takich działań.
Przypomina, że państwo ma obowiązek zrekompensowania utraconych dochodów zarówno tym branżom, gdzie limit obłożenia został – od połowy grudnia – obniżony do 30% jak i podmiotom prowadzącym kluby, dyskoteki i miejsca do tańczenia, które mają zostać całkowicie zamknięte.
„Rząd nakazujący usługodawcom weryfikację szczepień przy zmniejszonych limitach dla niezaszczepionych przerzuca na przedsiębiorców odpowiedzialność za prowadzenie polityki zdrowotnej państwa. Robi to nie zapewniając podstawy prawnej do takich działań” – skomentował Abramowicz.
Zwraca uwagę, że nie przedstawiono „propozycji odszkodowań dla branży całkowicie zamkniętej takiej jak dyskoteki i kluby”.
„Państwo ma obowiązek zrekompensować zamkniętej firmie utratę przychodów. Nie można komuś po prostu zamknąć biznesu i pozostawić samemu sobie z problemem regulowania kosztów stałych” – podkreśla.
„Przypominam, że rząd w dalszym ciągu nie wypłacił zaległych rekompensat kilku branżom za ostatnie dwa miesiące poprzednio wprowadzonych obostrzeń, co w świetle obciążenia ich teraz dodatkowymi kosztami weryfikacji paszportów covidowych i prawdopodobnym spadkiem obrotów grozi bankructwem wielu firmom” – dodaje.
Do końca listopada w hotelach, restauracjach i barach, kinach teatrach, obiektach kulturalnych i sportowych zajętych mogło być 75% miejsc (nie wliczając osób zaszczepionych). Od początku grudnia limit ten zmniejszono do 50%, a od połowy grudnia ma zostać zmniejszony do 30%.
Źródło: ISBnews