Senat poparł nowelizację ustawy o wspieraniu obszarów wiejskich, która umożliwi udzielenie wsparcia w wysokości 1,23 mld zł producentom rolnym, którzy ponieśli straty w związku z pandemią COViD. Za jej przyjęciem opowiedziało się 95 senatorów, nikt nie był przeciwny, nikt też nie wstrzymał się od głosu.
Środki mają pochodzić z budżetu krajowego oraz przesunięcia funduszy unijnych.
Celem nowelizacji było wdrożenie podstaw prawnych do przesunięcia środków z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020 na działania „Wyjątkowe tymczasowe wsparcie dla rolników, mikroprzedsiębiorstw oraz małych i średnich przedsiębiorstw szczególnie dotkniętych kryzysem związanym z COVID-19”.
Jak podano w uzasadnieniu, w sektorze rolnym zanotowano szereg problemów, wynikających z szeroko zakrojonych ograniczeń w przemieszczaniu zwierząt, a także z obowiązkowego zamykania sklepów, targowisk, restauracji i zakładów gastronomicznych. Doprowadziło to do problemów rolników z płynnością finansową zagrażających działalności rolniczej.
W związku z tym minister rolnictwa i rozwoju wsi wystąpił do ministra finansów o zwiększenie limitu wydatków na 2020 r. na Wspólną Politykę Rolną (PROW 2014–2020) o kwotę 1,23 mld zł (w tym w ramach budżetu środków europejskich o kwotę 783 mln zł i w ramach budżetu państwa o kwotę 447 mln zł zł) tak, aby wydatki te mogły zostać dokonane bez uszczuplania w 2020 r. zaplanowanych płatności w ramach pozostałych instrumentów wsparcia PROW 2014–2020.
W trakcie debaty poprzedzającej głosowanie w Senacie wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Ryszard Kamiński podkreślał, że najbardziej dotknięty pandemią COViD jest sektor produkcji zwierzęcej.
„Produkcja zwierzęca, tam, gdzie jest potrzeba zaangażowania pracowników, gdzie rolnicy muszą wkładać dużo pracy – tam obserwowaliśmy kłopoty […] 80% produkcji wołowiny jest na eksport, a były ogromne problemy logistyczne z eksportem. Były ogromne problemy z eksportem drobiu, […] były zawirowania na rynku wieprzowiny. Później się okazało, że [skutkami pandemii dotknięty jest] właściwie każdy sektor związany z produkcją zwierzęcą, również produkcją mleka” – powiedział Kamiński.
Według szacunków resortu rolnictwa, z pomocy będzie mogło skorzystać ok. 180 tys. gospodarstw, a pierwsze środki mają trafić do rolników jeszcze jesienią 2020 r. W formie jednorazowej płatności ryczałtowej mają otrzymać ją producenci krów mięsnych i mlecznych, świń, owiec, kóz, drobiu rzeźnego i nieśnego oraz upraw roślin ozdobnych.
Kwoty ryczałtu powiązane są z liczbą zwierząt hodowlanych. W przypadku hodowli od 3 do 20 sztuk bydła mięsnego ma to być 5,1 tys. zł, w przypadku hodowli od 21 do 30 sztuk – 10 tys. zł, od 31 do 50 sztuk – 16, 2 tys. zł. Najwyższą kwotę 20,2 tys. zł otrzymają hodowcy ponad 50 sztuk zwierząt.
Pomoc będzie przyznawana i wypłacana na podstawie decyzji administracyjnej przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Szacuje się, że wsparcie na gospodarstwo wyniesie od 1 do 30 tys. zł. Maksymalna kwota pomocy to równowartość 7 tys. euro.
Po podpisaniu ustawy przez prezydenta i opublikowaniu w Dzienniku Ustaw, ogłoszenie o naborze wniosków ma zostać podane przez prezesa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARMiR) na stronie internetowej administrowanej przez ARiMR, co najmniej w jednym dzienniku o zasięgu krajowym oraz w siedzibie ARiMR, oddziałów regionalnych i biur powiatowych ARiMR, nie później niż 7 dni przed dniem planowanego rozpoczęcia terminu składania tych wniosków.
Źródło: ISBnews