Solidarna Polska proponuje zwiększenie minimalnej odległości wiatraków od budynków mieszkalnych z 700 m do 1 000 m. Poprawkę do projektu ustawa o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych podczas drugiego czytania w Sejmie zgłosił poseł Janusz Kowalski.
„20 posłów Solidarnej Polski składa poprawkę. 1 tys. m lokalizacji wiatraka od zabudowy. Wspieramy OZE, ale OZE stabilne, a więc ze źródeł biomasowych i takich, które gwarantują dochody rolników indywidualnych” – powiedział Kowalski podczas sejmowej debaty.
Projekt ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych, w wersji przyjętej w lipcu ub. roku przez rząd zakładał minimalną odległość od budynków, w jakiej mogłyby być lokowane wiatraki na poziomie 500 m. W styczniu br. posłowie PiS zaproponowali poprawkę, zwiększającą tę odległość (w przypadku budynków mieszkalnych) do 700 m.
Jednocześnie minister klimatu i środowiska Anna Moskwa powiedziała, że o odległości, w jakiej będzie można wznosić wiatraki można dyskutować i ją potem zmieniać. Natomiast – jak podkreśliła – projektowana ustawa dotyczy przede wszystkim „dobrej, cywilizowanej ścieżki” budowania i podejmowania decyzji o budowie.
Projektowana nowelizacja zakłada odejście od zasady 10H, czyli od zakazu lokowania elektrowni w promieniu wyznaczonym przez odległość równą dziesięciokrotności całkowitej wysokości projektowanej elektrowni wiatrowej do zabudowy mieszkaniowej.
Źródło: ISBnews