Za sprawą podwyżki stawek opłaty paliwowej spadki cen na stacjach paliw mogą wyhamować w pierwszych dniach 2024 r., wynika z komentarza rynkowego analityków BM Reflex.
Za nami kolejny rok dynamicznych zmian cen paliw. W porównaniu do ubiegłego roku średnioroczne ceny paliw na stacjach są niższe odpowiednio w przypadku benzyn o 2% (12-16 gr/l), oleju napędowego o 9% (64 gr/l) i autogazu o 8% (27 gr/l). Najwięcej powodów do zadowolenia mają posiadacze diesli. Olej napędowy w ujęciu rok do roku staniał o ponad 1,20 zł/l. Ceny benzyny 95, 98 i LPG też taniały ale mniej, odpowiednio o 25, 41 i 4gr/l.
Średnie ceny paliw na dzień 28 grudnia wynoszą odpowiednio: benzyny bezołowiowej 95 – 6,29 zł/l (-4 gr/l w ciągu tygodnia), bezołowiowej 98 – 6,86 zł/l (-5 gr/l), oleju napędowego 6,46 zł/l (-3 gr/l), autogazu – 2,93 zł/l (-2 gr/l).
Sytuacja na rynku ropy naftowej sprzyja temu co obserwujemy na rynku paliw od połowy listopada, a mianowicie sukcesywnym spadkom cen ma stacjach. Czy tendencja spadkowa utrzyma się w pierwszych dniach nowego roku dopiero zobaczymy, ale to co może wpłynąć na wyhamowanie spadków, choć jednocześnie nie przerodzić się w podwyżki, to zmiany stawek opłaty paliwowej. Te zgodnie z ustawą mają miejsce raz w roku. Zatem od nowego zostaną zmienione o wskaźnik wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych w okresie pierwszych trzech kwartałów bieżącego roku na poziomie 113,2 (wzrost cen o 13,2%). Będzie to oznaczało wzrost obciążeń podatkowych od 2 do 5 gr/l w zależności od rodzaju paliwa.
Mimo to w pierwszym tygodniu nowego roku ceny na stacjach będą w większości pozostawały stabilne lub jeszcze nieznacznie spadną.
W piątek rano ceny marcowej serii kontraktów na ropę Brent utrzymują się w rejonie 78 USD/bbl. W skali tygodnia ropa Brent potaniała około 1 USD/bbl. Średnioroczna cena spot ropy Brent w 2023 roku wyniesie około 82,80 USD/bbl wobec 101,56 USD/bbl w roku 2022.
Średnia cena rosyjskiej ropy Urals FOB Rotterdam w roku 2023 ukształtuje się w okolicach 61,75 USD/bbl. Rosja staje się głównym dostawcą diesla do Brazylii z udziałem w brazylijskim imporcie sięgającym 65-75%.
Tymczasem w Chinach, największym na świecie konsumencie oleju napędowego, oczekiwane jest wyhamowanie tempa wzrostu konsumpcji diesla w 2024 roku.
Źródło: ISBnews / BM Reflex