W obecnej sytuacji gospodarczej i geopolitycznej surowce stają się tą klasą aktywów, która potencjalnie może generować najlepsze stopy zwrotu w nadchodzącym czasie, ocenia w rozmowie z ISBnews zarządzający funduszami Skarbiec Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych (TFI) Adam Czorniej.
„Wchodzimy w taką fazę, kiedy surowce powinny cieszyć się większym zainteresowani inwestorów – to jest taki moment, kiedy rynki akcji są po okresie długich, intensywnych zwyżek i dobrych stóp zwrotu. Jednocześnie w gospodarce dzieje się dosyć dobrze – globalne wskaźniki PMI są na poziomach powyżej 50 punktów, sugerujących właśnie trwające ożywienie, mamy podnoszone prognozy PKB, no i mamy inflację, która chyba w tej chwili ma swój dołek. Jesteśmy więc w takim otoczeniu, w którym z jednej strony banki centralne już nie będą podwyższać stóp procentowych, a powstaje pytanie, kiedy będą obniżać. Gdy gospodarka jest silna, inflacja zaczyna się pomału odbudowywać, to jest to czas surowców. I właśnie wydaje się, że już wkraczamy w tę fazę rynku, gdzie surowce będą taką klasą aktywów, która potencjalnie może generować najlepsze stopy zwrotu w nadchodzącym czasie” – powiedział Czorniej w rozmowie z ISBnews.
Zwrócił uwagę, że na rynkach widać już, że środki wracają do fundusze surowcowych. Według zestawienia Bloomberga, w marcu do ETF-ów surowcowych napłynęło 500 mln USD – przy największej dynamice od wakacji zeszłego roku.
„To pokazuje że, to, być może kapitał wraca właśnie z rynku akcyjnych, które mają za sobą okres bardzo silnego wzrostu. Zmiana struktury przepływów wynika być może z tego, że część inwestorów postanowiła już pomału realizować zyski i szuka aktywów, które były przez pewien czas niedoceniane. To widać również u nas w Skarbcu – widzimy ożywienie w naszym funduszu surowcowym i więcej środków niż wcześniej napływa. Sam fakt, że środki płyną na rynek surowcowy jest ważnym motywem ku temu, żeby uznać, iż zaczyna zachodzić pewna zmiana. Portfele zaczynają podlegać przebudowie” – ocenił zarządzający.
„Trzeba pamiętać o tym, że tak duże zainteresowanie rynkami surowcowymi inwestorów finansowych, instytucjonalnych wynika po części z oczekiwań na obniżki stóp procentowych. Przy braku recesji w globalnej gospodarce i odbudowującym się popycie i rosnących prognozach PKB globalnego to będzie wymarzony, idealny scenariusz dla kontynuacji wzrostu w dłuższym terminie” – dodał.
Wśród surowców o największym potencjale wymienił złoto, metale przemysłowe (które powinny szczególnie skorzystać na szybszej niż oczekiwano poprawie sytuacji gospodarczej w Chinach) i ropę naftową.
Poprawa nastrojów na razie w najmniejszym stopniu dotyczy rynku rolnego.
„W Ameryce Południowej bardzo silnie wzrosły wolumeny upraw soi i kukurydzy, co wynika z czynników pogodowych. Uprawy były dużo lepsze niż prognozy i dużo lepsze rok do roku i ta nadpodaż w którym terminie wywołała presję cenową” – wyjaśnił Czorniej.
Dodał, że także w przypadku pszenicy obraz rynku również nie jest oczywisty, ponieważ nie są pewne wielkości i terminy dostaw z Rosji i Ukrainy.
Skarbiec Holding jest grupą, której przedmiotem działalności jest zarządzanie funduszami inwestycyjnymi (fundusze inwestycyjne otwarte, specjalistyczne fundusze inwestycyjne otwarte, fundusze inwestycyjne zamknięte) oraz usługi zarządzania portfelami instrumentów finansowych na zlecenie. Skarbiec Holding S.A. jest jedynym akcjonariuszem Skarbiec TFI S.A., które powstało w 1997 roku jako piąte towarzystwo funduszy inwestycyjnych w Polsce i jest jednym z największych towarzystw niezależnych od jakiejkolwiek grupy bankowo-finansowej w Polsce.
Źródło: ISBnews