W przypadku dalszego spowolnienia gospodarczego na skutek pandemii COVID-19, wprowadzenie negatywnej, nominalnej stopy procentowych mogłoby być opcją, wynika z raportu Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) „Economic Survey of Poland (December 2020)”.
„W przypadku dalszego osłabienia, polityka monetarna może rozszerzyć skup aktywów lub rozważyć negatywne nominale stopy procentowe, w szczególności w kontekście słabnącej presji inflacyjnej w efekcie załamania spożycia ogółem” – czytamy w raporcie OECD.
Zdaniem OECD, odpowiedź polityki monetarnej na kryzys wyniku pandemii szybka i silna.
Na początku grudnia OECD podała, że PKB Polski spadnie o 3,5% w 2020 r., zaś w 2021 r. PKB wzrośnie o 2,9%. Wzrost gospodarczy na 2022 r. prognozuje na poziomie 3,8%.
Według raportu „OECD Economic Outlook, December 2020”, w IV kw. 2020 r. PKB Polski spadnie o 5,9% r/r, rok później odnotuje wzrost o 6,6% r/r, a w IV kw. 2022 r. – o 2,8% r/r.
Według Organizacji, konsumpcja prywatna w Polsce spadnie w tym roku o 4,5% r/r, by odbić o 1,7% r/r w 2021 r. i o 4,5% r/r w 2022 r.
Według prognoz Organizacji, inflacja w Polsce wyniesie 3,4% w 2020 r. (wobec 2,2% w ub.r.), a następnie 2,3% w 2021 r. i 2,6% w 2022 r.
Po grudniowym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej (RPP) utrzymała stopy procentowe bez zmian, co oznacza, że główna stopa referencyjna wynosi 0,1%. Stopa lombardowa wynosi od 29 maja 0,50%, stopa depozytowa – 0,0%, a stopa redyskonta weksli – 0,11%, stopa dyskontowa weksli – 0,12% w skali rocznej. RPP obniżyła stopy procentowe trzykrotnie w tym roku – łącznie o 1,4 pkt proc. w przypadku głównej stopy referencyjnej.
Źródło: ISBnews